- Czy to możliwe, żeby 5% dzieci z naszych podstawówek piło alkohol kilka razy w tygodniu? - dociekał radny Jerzy Rakowski, podczas ostatniej sesji rady miasta. Dyrektor MOPS-u tłumaczyła, że prezentowane badania są przeprowadzane na podstawie ankiet, a w nich dzieci mogą kłamać, chcąc popisać się przed kolegami.
Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
Dyskusja na temat picia alkoholu wywiązała się podczas ostatniej sesji rady miasta w czwartek 29 grudnia ub.r., kiedy dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mławie Dorota Kaczorek-Magdalińska prezentowała projekt uchwały w sprawie uchwalenia Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii na rok 2017.
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
Dyskusja na temat picia alkoholu wywiązała się podczas ostatniej sesji rady miasta w czwartek 29 grudnia ub.r., kiedy dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mławie Dorota Kaczorek-Magdalińska prezentowała projekt uchwały w sprawie uchwalenia Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii na rok 2017.
Pytania do szefowej MOPS-u miał radny Jerzy Rakowski. - Podczas posiedzenia komisji zwróciliśmy uwagę na procent osób, które szczególnie w wieku szkoły podstawowej, ale także w gimnazjum i po gimnazjum piją alkohol dość często. Nawet podczas posiedzenia komisji napisałem sobie, że są to może dane nieprawdziwe, bo są po prostu, w mojej ocenie, szokujące – mówił Jerzy Rakowski. Jak zaznaczył, jego zdaniem w zaprezentowanych danych występuje niespójność . - Jeśli najpierw czytamy, że 2% dzieci z podstawówek pije 2 czy 3 razy w miesiącu , a potem że 5% uczniów podstawówek kilka razy w tygodniu, to wydaje mi się, że może to być jakiś błąd. W każdym razie, są to wartości na pewno za duże – argumentował radny. Według niego, skoro dzieci i młodzież pije alkohol kilka razy w tygodniu, to należy mówić o alkoholizmie.
Dorota Kaczorek-Magdalińska w odpowiedzi podkreśliła, że badania były przeprowadzane na podstawie ankiet. - Niejednokrotnie jest tak, że uczniowie szpanując przed sobą, odpowiadają w ankiecie „tak” - objaśniała szefowa MOPS-u. Dodała, że miasto prowadzi programy profilaktyczne, skierowane m.in. do dzieci i młodzieży.
Ilu bezdomnych
w Mławie?
Głos w dyskusji zabrał również radny Henryk Kacprzak, który stwierdził, że przyczyną alkoholizmu może być ubóstwo. - Ten problem zaczyna się tutaj. Mamy 526 osób korzystających ze wsparcia MOPS-u. To jest ubóstwo. To jest nędza. Poza tym mamy bezdomność, jak wskazują dane zawarte w programie jest to 39 osób. A na komisjach mówi nam się, że łaźnia miejska jest niepotrzebna. Gdzie te osoby mają się umyć? Przecież one przebywają w miejscach publicznych, mogą przenosić różne choroby – argumentował Kacprzak.
w Mławie?
Głos w dyskusji zabrał również radny Henryk Kacprzak, który stwierdził, że przyczyną alkoholizmu może być ubóstwo. - Ten problem zaczyna się tutaj. Mamy 526 osób korzystających ze wsparcia MOPS-u. To jest ubóstwo. To jest nędza. Poza tym mamy bezdomność, jak wskazują dane zawarte w programie jest to 39 osób. A na komisjach mówi nam się, że łaźnia miejska jest niepotrzebna. Gdzie te osoby mają się umyć? Przecież one przebywają w miejscach publicznych, mogą przenosić różne choroby – argumentował Kacprzak.
Z kolei Dorota Kaczorek-Magdalińska tłumaczyła, że 39 osób bezdomnych, to statystyki z całego roku. - To osoby, które w ciągu roku trafiały do ośrodków dla bezdomnych. Na dzień dzisiejszy mamy 21 osób bezdomnych, które miały ostatni adres zameldowania w Mławie. Są one w ośrodkach dla bezdomnych, z którymi mamy podpisane porozumienia – argumentowała dyrektor.
Objaśniała również, że korzystanie z pomocy społecznej jest uzależnione od kryterium dochodowego. - Natomiast na osoby bezdomne jest przeznaczone około 60 tys. zł rocznie. W tym roku będzie to na pewno większa kwota – poinformowała Kaczorek-Magdalińska. Jak dodała, miasto pomaga bezdomnym właśnie poprzez realizację umów z ośrodkami, które zapewniają potrzebującym dach nad głową, posiłek, ubranie i utrzymanie higieny.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
iwo #2183254 | 89.230.*.* 15 lut 2017 18:13
Pani Kaczorek sama słynie z podrabiania podpisów może ankiety też sama wypełniła
! odpowiedz na ten komentarz
kex #2158246 | 178.36.*.* 12 sty 2017 14:54
Pani Kaczorek, jaki kurs Pani kończy??? że potrzebne są Pani takie ankiety przeprowadzane wśród dzieci. Powinna Pani jeszcze takową przeprowadzić w żłobku i przedszkolu, tam dzieci jeszcze bardziej konfabulują, a rodzice tych dzieciaków powinny się za Panią ostro wziąć. Pani chyba nie bardzo nadaje się na swoje stanowisko, jeśli nie widzi Pani problemu w braku łaźni miejskiej, ale za to znalazła pani alkoholizm wśród dzieciaków.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! odpowiedz na ten komentarz
kex #2158076 | 178.36.*.* 12 sty 2017 11:58
Biorąc pod uwagę wyniki tych ankiet, to raczej wynika, że Pani Kaczorek jest osobą mało kompetentną, nie potrafi przeprowadzać ankiet i puszcza w świat mało prawdopodobne wyniki. Jak można przeprowadzać takie ankiety wśród kilkuletnich dzieci, czy dzieciaki przed przystąpieniem do takowych ankiet były szczegółowo uświadomione, czy było w tych ankietach pytanie: skąd biorą ten alkohol, a jeśli kupują to za co i kto im sprzedaje. Ech, Pani Kaczorek, Pani powinna podszkolić się chyba w psychologii. W jakim celu ta Pani przeprowadzała takową ankietę wśród dzieci i czy miała na to zgodę rodziców?
Ocena komentarza: warty uwagi (3) ! odpowiedz na ten komentarz