MŁAWA|| Nigeryjski napastnik Maxwell Kalu, występujący niegdyś w MKS Mławiance, powrócił do Mławy.
Drogi Czytelniku,
Cieszymy się, że odwiedzasz nasze serwisy internetowe. Nasz zespół redakcyjny cały czas pracuje nad tym, żeby móc dostarczać Ci jeszcze lepsze materiały dziennikarskie i oferować jeszcze lepsze usługi. Abyśmy mogli nadal to robić, potrzebujemy Twojej zgody. Dzięki niej będziemy mogli dostosowywać nasze strony pod Twoje preferencje i potrzeby oraz emitować Ci reklamy dopasowane do Twoich zainteresowań i zachowań w Internecie. Twoja prywatność i bezpieczeństwo Twoich danych są dla nas niezwykle istotne – nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień. Pamiętaj, że Twoje dane są u nas bezpieczne, a udzieloną zgodę możesz wycofać w każdej chwili zgodnie z naszą Polityką Prywatności.
W JAKIM CELU PRZETWARZAMY TWOJE DANE?
Twoje dane (w tym pliki cookies) wykorzystujemy w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych, w tym do badania Twoich zainteresowań i dopasowania do nich reklam na innych stronach www.
KTO JEST ADMINISTRATOREM DANYCH?
Administratorem danych osobowych są Mazowieckie Media Sp. z o. o.
JAKIE MASZ PRAWA?
Możesz w każdej chwili:
Więcej informacji nt. Twoich danych i naszej troski o nie znajdziesz w Polityce Bezpieczeństwa.
Wtorek, 1 kwietnia 2025. Imieniny Chryzamtyny, Grażyny, Zygmunta
Miejski portal internetowy z wiadomościami i informacjami z Mławy. Sprawdź co się dzieje w Twoim mieście i okolicach.
MŁAWA|| Nigeryjski napastnik Maxwell Kalu, występujący niegdyś w MKS Mławiance, powrócił do Mławy.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
MŁAWIANIN #2827388 | 83.6.*.* 30 lis 2019 16:52
Pnie Wyrostek, fakty są takie że MAXELL KALU był piłkarzem, NAPASTNIKIEM MKS MŁAWA, ktory był spadkobiercą MKS MŁAWIANKA, Z PEWNOŚCIĄ MŁAWĘ WSPOMINA DOBRZE, bo problemów nie miał żadnych, raczej to klub miał z nim problemy, no ale wszystko wyszło dobrze.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)