Sąd Okręgowy w Płocku wydał prawomocny, uniewinniający wyrok w sprawie nauczycielki z Bieżunia. Kobieta oskarżona była o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad 14 - latkiem, który popełnił samobójstwo.
Póki co nie zostało sporządzone uzasadnienie wyroku. Prokuratura Rejonowa w Mławie i obrońca oskarżonej złożyli o to wniosek. Wyrok jest prawomocny. Służy od niego kasacja, którą w Polsce rozpoznaje Sąd Najwyższy.
Tragiczna śmierć 14 - letniego Dominika poruszyła wszystkich Polaków. Nauczycielka z Bieżunia była oskarżona o znęcanie się, szydzenie, poniżanie chłopca. Podczas śledztwa ustalono również, że Dominik był nękany przez niektórych uczniów, którzy naśmiewali się z jego wyglądu, wyzywali go i szarpali.
W procesie wzięło udział ponad 100 świadków. Powoływano m.in. biegłych z zakresu informatyki i psychologi. Nauczycielka od początku nie przyznawała się do winy. Prokuratura składała wniosek o karę 2,5 lat pozbawienia wolności, pięcioletni zakaz wykonywania zawodu oraz milion złotych zadośćuczynienia dla rodziców chłopca. Sąd Rejonowy w Mławie uznał, że akt oskarżenia prokuratury opierał się na podstawie ocen i sądów, a nie faktów. Jego wyrok był uniewinniający. Prokurator Rejonowy w Mławie złożył apelację i sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Płocku, który podtrzymał wyrok mławskiego sądu.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez