Drogi Czytelniku,

Cieszymy się, że odwiedzasz nasze serwisy internetowe. Nasz zespół redakcyjny cały czas pracuje nad tym, żeby móc dostarczać Ci jeszcze lepsze materiały dziennikarskie i oferować jeszcze lepsze usługi. Abyśmy mogli nadal to robić, potrzebujemy Twojej zgody. Dzięki niej będziemy mogli dostosowywać nasze strony pod Twoje preferencje i potrzeby oraz emitować Ci reklamy dopasowane do Twoich zainteresowań i zachowań w Internecie. Twoja prywatność i bezpieczeństwo Twoich danych są dla nas niezwykle istotne – nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień. Pamiętaj, że Twoje dane są u nas bezpieczne, a udzieloną zgodę możesz wycofać w każdej chwili zgodnie z naszą Polityką Prywatności.

W JAKIM CELU PRZETWARZAMY TWOJE DANE?

Twoje dane (w tym pliki cookies) wykorzystujemy w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych, w tym do badania Twoich zainteresowań i dopasowania do nich reklam na innych stronach www.

KTO JEST ADMINISTRATOREM DANYCH?

Administratorem danych osobowych są Mazowieckie Media Sp. z o. o.

JAKIE MASZ PRAWA?

Możesz w każdej chwili:

Więcej informacji nt. Twoich danych i naszej troski o nie znajdziesz w Polityce Bezpieczeństwa.

Nie pokazuj więcej tej informacji

środa, 2 kwietnia 2025. Imieniny Franciszka, Malwiny, Władysława

Zaklinaczka koni z Krępy wystąpiła w DDTVN

2019-08-27 10:17:55 (ost. akt: 2019-08-27 10:38:17)

Autor zdjęcia: DDTVN

Podziel się:

Zaklinaczka koni i kaskaderka konna - Paulina Osowska pochodząca z Krępy wystąpiła w Dzień Dobry TVN. Opowiedziała o swojej pasji do zwierząt oraz o intensywnych treningach.

Paulina Osowska od zawsze kochała zwierzęta, a szczególnie konie. Postanowiła zostać kaskaderką, gdy odwiedziła miasteczko westernowe. Tam zobaczyła kaskaderów wykonujących ewolucje na galopujących koniach. Była pełna podziwu dla ich umiejętności. Dlatego też chciała nabyć takie same. Nie były jej straszne intensywne treningi. Gdy była już gotowa, sama zaczęła występować na pokazach w miasteczkach westernowych.

„Konie to całe moje życie,(...) całą swoją rodzinę wkręciłam w konie. Bardzo mnie ciągnęło zawsze do przyrody. Jak najdalej od miasta. Konie to przyjaciele człowieka. Nie wyobrażam sobie życia bez koni." - opowiadała Paulina Osowska.
IP




Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB