Do nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę, 28 lipca ok. godz. 17.00 na DK7 w rejonie Pepłowa. Tam kobieta prowadziła samochód z mężczyzną na masce.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mieszkanka Mławy, kierując samochodem marki Suzuki, zjechała z lewego pasa drogi uderzając w prawidłowo jadący samochód marki Volvo doprowadzając do kolizji. W/w kobieta po przejechaniu kilku metrów zatrzymała pojazd. Kierujący pojazdem marki Volvo wysiadł z samochodu i stanął przed autem marki Suzuki celem wykonania zdjęcia. Kierująca Suzuki gwałtownie ruszyła pojazdem, biorąc tym samym kierującego Volvo na maskę. Sprawczyni zdarzenia przejechała z mężczyzną 30 metrów i gwałtownie zahamowała. W wyniku zdarzenia pokrzywdzony nie doznał żadnych obrażeń ciała. Kierujący byli trzeźwi. Trwają czynności policji.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
cati5@wp.pl #2971509 | 176.103.*.* 13 wrz 2020 02:14
Brednie, żadnego wypadku czy potrącenia nie było, rzekomy poszkodowany był na kacu i miał zaburzenia percepcji (postrzegania). Uszkodzenia w Suzuki wynikały ze wcześniejszego zdarzenia z sarną - uszkodzenia zgłoszone do TU. Policja z prokuraturą mataczy!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)