W środę 8 czerwca niektóre mławskie instytucje i urzędy otrzymały maila z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym. Taka korespondencja dotarła do: Urzędu Skarbowego, prokuratury rejonowej, sądu rejonowego, urzędu miasta i starostwa powiatowego. Zawiadomienie o ładunku otrzymał także Urząd Gminy w Wiśniewie.
Pierwsze zawiadomienie w tej sprawie policja otrzymała w środę około godz. 10.00. Jak mówi rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Mławie Anna Pawłowska, funkcjonariusze zalecali, żeby nie przeprowadzać ewakuacji, ale ostatecznie każdy kierownik jednostki podejmował takie decyzje na własną rękę.
Ewakuowano 56 pracowników starostwa oraz 17 z urzędu w Wiśniewie. Sprawą zajęła się grupa rozpoznania minersko-pirotechnicznego z mławskiej komendy. Żadne ze zgłoszeń się nie potwierdziło.
W razie wykrycia sprawców odpowiedzą oni z art. 224 a Kodeksu karnego. „Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8” - stanowi przepis KK.
Robert Bartosewicz
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez