Piątek, 19 kwietnia 2024. Imieniny Alfa, Leonii, Tytusa

,,Ulotkowicze” pomyślcie zanim wetkniecie coś za wycieraczkę

2016-04-06 10:07:08 (ost. akt: 2016-04-06 10:10:22)

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne

Podziel się:

Do naszej redakcji wpłynął list od pana Krzysztofa – mieszkańca Mławy. Mężczyzna jest zbulwersowany. Ulotka włożona za wycieraczkę jego auta sprawiła mu spory kłopot.

List Czytelnika

Apeluję do osób roznoszących ulotki o niewkładanie ich za wycieraczki samochodów. Kwestia śmiecenia nie jest tu jedynym problemem, bo ulotkę można przecież sobie wyjąć i wyrzucić później razem z własnymi domowymi odpadkami. Ten proceder generuje niestety inne problemy. W piątek przed południem znalazłem za wycieraczką ulotkę lokalu serwującego kebab. Chciałem ją wyjąć i zachować, ale ku mojemu zaskoczeniu… przykleiła się do szyby! I to tak mocno, że nie dawało się jej w ogóle oderwać! Zeszła dopiero wtedy, gdy użyłem płynu do szyb i skrobaczki do lodu! Później jeszcze musiałem to miejsce porządnie wytrzeć, bo po ulotce zostały brzydkie zacieki. Była to zwykła ulotka na błyszczącym papierze – nie jakaś naklejka (wówczas mógłbym podejrzewać primaaprilisowy psikus). Nie przykleiła się dlatego, że była włożona dawno temu i się „zasiedziała”. Auta używałem dzień wcześniej wieczorem i jeszcze jej wtedy nie było. Prawdopodobnie została włożona jeszcze późniejszym wieczorem lub w piątek wczesnym rankiem, gdy szyba była wilgotna po nocy, a jak tylko słońce przygrzało i woda wyparowała, kartka się przykleiła. Roznosiciel zapewne nie przewidział, że może spowodować taki kłopot (i to być może wielu osobom – ulotki tkwiły bowiem również za wycieraczkami wielu moich sąsiadów), więc nie mam do niego pretensji. Mam jednak nadzieję, że po lekturze tego tekstu „ulotkowicze” najpierw dwa razy pomyślą, zanim wetkną coś komuś za wycieraczkę. Tym bardziej że w tej konkretnej sytuacji identyczną ulotkę wrzucono mi do skrzynki na listy – po cóż więc jeszcze zaśmiecać samochody! Następnym razem mogę nie mieć tyle cierpliwości i zadzwonić po straż miejską, podobnie zresztą jak wielu innych mławskich i odwiedzających nasze miasto kierowców. A naprawdę nie chciałbym robić kłopotu sympatycznym paniom i panom od kebabów i samemu się przy tym niepotrzebnie stresować…

Krzysztof z Mławy

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. The bubu #2813760 | 37.30.*.* 4 lis 2019 13:38

    Zakładam zę gdyby podjechał Pan do baru z kebabem to właściciel z chęcią zaserwował by pyszne danie gratis i sam szybę wyczyścił . Oczywiście jest to drażniący temat ale nie popadajmy w paranoje . Wszyscy pracuja i próbują zdobyć klienta. Wystarczy zaobserwować ile kierowców odbiera ulotki od osób kolportująchych. Dajcie im pracowac

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. alka #1974988 | 178.36.*.* 13 kwi 2016 10:17

    Dodam jeszcze: MOJ DOM TO MOJA TWIERDZA i wara Ci od niego, dobrze by było żeby klamki takich cwaniaczków (ulotkarzy) raziły prądem

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. alka #1974986 | 178.36.*.* 13 kwi 2016 10:14

    Tak, za wkładanie ulotek za wycieraczki ulotkarze powinni dostawać kary i to wysokie od straży miejskiej, policji!!!!!!!!!!!!!!!!. Wiem, że to ich praca, ale mają rozdawać ulotki, a nie wpychać je zam wycieraczki czy wieszać na klamkach domów, bramek, drzwi wejściowych do mieszkań. Mieszkaniec wyjeżdża, gdzieś na dłużej, a bezmózgi ulotkarz wiesza na jego klamce ulotkę, która obwieszcza całemu światu: "WŁAŚCICIELA NIE MA W DOMU, MOŻNA SIĘ TU SPOKOJNIE WŁAMAĆ". Drogi ulotkarzu, chyba sam przyznasz, że coś nie tak z tą Twoją pracą.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  4. ulotkarz #1970148 | 37.47.*.* 6 kwi 2016 19:57

    Szanowny Panie rozumiem Pańskie zdenerwowanie ale pracuję w tej branży ponad 10 lat i niech Pan mi wierzy że żaden "ulotkarz" nie włożył Panu tej ulotki dla przyjemności ani dla własnego widzimisię zawsze zleceniodawca w tym przypadku lokal gastronomiczny wybiera sposób w jaki ulotki mają być rozniesione póżniej to sprawdza i na tej podstawie płaci więc pretensje powinien mieć Pan do właściciela ww ulotki.Z przykrością stwierdzam że zawsze ale to zawsze pretensje są do nas a nie do firm które taki kolportaż sobie życzą.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)