Wtorek, 7 maja 2024. Imieniny Augusta, Gizeli, Ludomiry

Mława. Coraz bliżej nowej oczyszczalni ścieków

2016-02-25 12:23:35 (ost. akt: 2016-02-26 09:47:09)

Autor zdjęcia: Robert Bartosewicz

Podziel się:

Trzy firmy są zainteresowane budową oczyszczalni ścieków w Mławie. To jedna z najbardziej znaczących inwestycji dla naszego miasta. Magistrat ma związać się z wybranym przedsiębiorcą co najmniej na 33 lata.

Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl

Niedawno poznaliśmy firmy, które złożyły oferty do przetargu ogłoszonego przez mławski ratusz. Chodzi o budowę i eksploatację oczyszczalni ścieków w Mławie w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Do przetargu stanęły dwie firmy z Warszawy oraz konsorcjum, którego lider ma siedzibę w Kielcach. Wkrótce ratusz powinien wybrać spośród nich wykonawcę, a sama inwestycja ma być zrealizowana w terminie 3 lat od podpisana umowy z wybranym przedsiębiorstwem. Zwycięzca przetargu, zgodnie z jego założeniami ma eksploatować oczyszczalnię co najmniej przez 33 lata.

Dlatego też na sesjach rady miasta wśród niektórych radnych pojawiły się wątpliwości. Według radnego Jerzego Rakowskiego taka formuła partnerstwa publiczno-prywatnego może skutkować zwiększeniem opłat za wodę oraz wywóz ścieków w Mławie. Bo jak podkreślał były burmistrz, prywatny podmiot będzie prowadził działalność gospodarczą na prostej zasadzie zysków i strat. Rakowski wskazywał, że wiązanie się z jedną firmą na tyle lat może oznaczać poważne uzależnienie dla miasta, bo nie będzie można zmienić operatora.

Z kolei burmistrz Sławomir Kowalewski mówił, że organem, który ma ustalać taryfę za wodę i ścieki będzie rada miasta. Tłumaczył także, że samorząd miejski teoretycznie mógłby się zająć budową nowej oczyszczalni, jednak oznaczałoby to wydatek rzędu około 50 mln zł. A zatem nawet przy założeniu, że ratusz dostałby dofinansowanie na ten cel o wartości 50% wartości inwestycji, to i tak musiałby wyłożyć 25 mln na wkład własny. Zdaniem burmistrza, nawet przy etapowaniu inwestycji na kilka lat, realizacja tego zadania przez miasto znacznie ograniczałoby środki ratusza na realizację innych zadań takich jak budowa dróg czy kanalizacji.


Czytaj e-wydanie
Podziel się informacją: 



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij 
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Iwona Łazowa


Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. alka #1940520 | 178.36.*.* 26 lut 2016 09:07

    Następny cytat z tego artykułu: „Od lat państwo i samorządy konsekwentnie pozbywają się odpowiedzialności za usługi komunalne, oddając je w ręce prywatnych koncernów, głównie zagranicznych. Ma to konkretne następstwa w postaci wzrostu – zwykle znacznego – opłat za ogrzewanie czy wodę, likwidacji miejsc pracy czy nieracjonalnej polityki usługowej inwestorów, których koszty muszą ponieść zwykli obywatele. Prywatyzacja komunalnych spółek miejskich często nie ma uzasadnienia, gdyż te przedsiębiorstwa są przeważnie w dobrej kondycji finansowej i nie wykazują się przerostem zatrudnienia. Niestety gdy w grę wchodzi interes wielkich graczy, dobrze uzasadnione racje i argumenty przestają mieć jakiekolwiek znaczenie, a manipulacje faktami i danymi są na porządku dziennym.Najwyższy czas przerwać to błędne koło.”

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. alka #1940517 | 178.36.*.* 26 lut 2016 09:06

    Panowie radni Mławy, mieszkańcy - to już ostatni dzwonek na podjęcie jakichkolwiek działań przeciwko pozbyciu się oczyszczalni przez miasto. Historie protestów przeciwko sprzedaży komunalnych spółek miejskich w Polsce pokazują, że niełatwo zablokować prywatyzację wobec dużej determinacji władz. Nie oznacza to jednak, że tego typu działania są skazane na porażkę. Doskonałym tego przykładem jest Łódź, gdzie co prawda sprywatyzowano ciepło, ale udało się obronić miejskie wodociągi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. alka #1940512 | 178.36.*.* 26 lut 2016 09:01

    Widzę, że na tym portalu jakakolwiek konkurencja jest bardzo skrupulatnie niszczona i nie wolno zamieszczać żadnych linków do artykułów, które mogą uświadamiać mieszkańców i sprawić, że się zdążą zbuntować przeciwko kontrowersyjnym decyzjom burmistrza. Przeczytajcie sobie Państwo w internecie artykuł: "WSPÓLNE DOBRO TANIO SPRZEDAM" dziennikarza, Pana Bartosza Oszczepalskiego. Wystarczy wkleić lub wpisać tytuł artykułu w wyszukiwarkę Google lub inną.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  4. alka #1939899 | 178.36.*.* 25 lut 2016 15:03

    Rada miasta to będzie ustalała sama sobie stawki, a firma która będzie dzierżawić oczyszczalnię będzie ustalała SAMA stawki ścieków i tak jak jest to w innych miastach, gdzie także podjęto decyzje dotyczące oczyszczalni, wodociągów czy PEC-u w takiej formule partnerstwa publiczno-prywatnego jak to robi burmistrz. Ceny ścieków powalą mieszkańców na kolana, bo znacznie wzrosną. Burmistrz działa po po linii najmniejszego oporu i to wszystko. W niektórych miastach mieszkańcy się zjednoczyli w protestach przeciw włodarzom nie dopuszczając do tego rodzaju decyzji. Stawki wzrosną bo prywaciarz będzie chciał w jak najkrótszym okresie zwrócić swoje koszty i jak najszybciej zacząć wypracowywać zyski na tej inwestycji. Burmistrz dobrze o tym wie, ale w ogóle nie dba o dobro swoich mieszkańców i wyborców.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  5. Prawdziwe dane #1953147 | 164.126.*.* 14 mar 2016 15:15

    Urzędy pracy w niewielkim stopniu przyczyniają się do aktywizacji osób bezrobotnych. O sprawie pisze poniedziałkowy "Nasz Dziennik". Jak czytamy, w Polsce nie pracuje około 6 milionów 800 tysięcy osób, co stanowi około 34 procent ludności w wieku produkcyjnym.

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (7)