Kupiłem produkt o nazwie "polędwica sopocka". W domu jednak przeczytałem na etykiecie jego skład i okazało się, że tak naprawdę to schab wieprzowy. Załączam zdjęcie etykiety. Czy to dopuszczalne, aby schab sprzedawać jako polędwicę? Czy to nie jest oszukiwanie klienta?
Ja osobiście czuję się wprowadzony w błąd. Dziwi mnie zresztą praktyka wprowadzania na rynek produktu A jako produkt B, tym bardziej że w podanym przypadku przecież schab jest mięsem dobrej klasy, którego chyba nie trzeba się wstydzić i sprzedawać jako jakieś inne mięso. To tak, jakbym w aptece kupił aspirynę, a po otwarciu opakowania okazało się, że to paracetamol. Bez sensu.
Krzysztof z Mławy
Odpowiedź
Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
(Departament Inspekcji Handlowej)
Odpowiadając na wątpliwości dotyczące oznakowania produktu nazwą „polędwica sopocka” i równocześnie nazwą „Schab wieprzowy wędzony parzony z dodatkiem wody” uprzejmie informujemy, że naszym zdaniem oznakowanie to nie narusza obowiązujących przepisów, w tym w szczególności rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. Zgodnie z art. 17 ust. 1 ww. rozporządzenia nazwą środka spożywczego jest jego nazwa przewidziana w przepisach. W przypadku braku takiej nazwy nazwą środka spożywczego jest jego nazwa zwyczajowa, a jeśli nazwa zwyczajowa nie istnieje lub nie jest stosowana, przedstawia się nazwę opisową tego środka spożywczego. W odniesieniu do wędlin brak jest szczegółowych przepisów definiujących te produkty. Polędwica sopocka jest nazwą zwyczajową utrwaloną w świadomości niektórych konsumentów z okresu, kiedy obowiązywały Normy Branżowe i była zdefiniowana jako wędzonka otrzymana z peklowanej polędwicy wykrojonej ze schabu wieprzowego. Z chwilą zniesienia obowiązku stosowania norm przepisy nie zabraniały stosowania tej nazwy dla produktów o różnych cechach jakościowych. W związku z powyższym w celu niewprowadzania w błąd konsumentów producenci, aby pozostać w zgodzie z obowiązującymi przepisami w sprawie przekazywania informacji na temat żywności stosują m.in. w takich przypadkach jak przedstawiony, nazwy opisowe danego środka spożywczego, czyli „Schab wieprzowy wędzony parzony z dodatkiem wody”.
Czytaj e-wydanie
TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Iwona ŁazowaPochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
alka #1859386 | 178.36.*.* 17 lis 2015 10:47
Po co to wielkie haloo. Nie rozumiem. Ta nazwa "polędwica sopocka" dla schabu wędzonego istnieje już od wieków. W końcu ktoś się obudził z długiego snu i nie może czegoś pojąć? Bywa jeszcze gorzej, bo spotykałam na półkach sklepowych polędwicę sopocką wersji raczej z mielonego mięsa, która zawierała koło 60% mięsa - to dopiero jest ciekawe.... Tak, tak, szanowni klienci czytajcie na produktach ich skład i pamiętajcie również o tym, że słonina to również mięso, które producenci czasami nawet barwią na odpowiedni kolor....
Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! odpowiedz na ten komentarz
Leszek Nowak #1860835 | 212.160.*.* 19 lis 2015 10:49
Krótko :)
! odpowiedz na ten komentarz
ladybird #1860578 | 178.235.*.* 18 lis 2015 20:58
Skandal prawdziwy! Bo nie dość że polędwica to schab, to na domiar złego jeszcze z biedronki. jak żyć pani premier?? Jak żyć??
! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)