Miał w organizmie aż 4 promile alkoholu, kiedy prowadził auto, w którym wiózł brata. — Poza rekordową dawką alkoholu okazało się, że ma dożywotni sądowy zakaz kierowania pojazdami. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności — poinformowała asp.szt. Anna Pawłowska z mławskiej KPP.
Do zdarzenia doszło wczoraj 19 kwietnia o godz. 11:00 w miejscowości Przychód, w gminie. Szreńsk.
— Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący seicento, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji — relacjonuje asp.szt. Anna Pawłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mławie. — Kierowca i pasażer wyszli z rozbitego samochodu i na widok interweniującego patrolu policji, próbowali uciec. Zostali po chwili zatrzymani.
Jak wstępnie ustalono, samochodem kierował 26-letni mieszkaniec powiatu mławskiego.
Mężczyzna miał w organizmie 4 promile alkoholu. Jak się okazało, ma dożywotni sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Razem z nim w samochodzie jechał jego brat, także nietrzeźwy (ponad 3,5 promila alkoholu). Rannemu 31-latkowi udzielono pomocy medycznej w szpitalu.
Podejrzewany o kierowanie w stanie nietrzeźwości 26-letni mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie prowadzi KPP w Mławie.
Informacja KPP
Postępowanie prowadzi KPP w Mławie.
Informacja KPP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez