Piątek, 29 marca 2024. Imieniny Marka, Wiktoryny, Zenona

Wiśniewo. Dyskusja o gminnej oświacie

2016-12-06 10:55:00 (ost. akt: 2016-12-06 10:58:01)

Autor zdjęcia: Robert Bartosewicz

Podziel się:

Rodzice często zapisują swoje dzieci do szkół w Mławie. To sprawia, że mniej uczniów jest w szkołach wiejskich, a tym samym mniej kasy na oświatę wpływa z rządu. – Twierdzenie, że oddanie dziecka do szkoły w mieście gwarantuje wyższy poziom, jest od wielu lat nieprawdziwe – powiedział na ostatniej sesji wójt Zbigniew Kleniewski.

Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl

Na terenie gminy Wiśniewo są 4 placówki oświatowe: Zespół Szkół w Wiśniewie (szkoła podstawowa i gimnazjum) oraz podstawówki w: Starych Kosinach, Głużku i Bogurzynie. Na temat gminnej oświaty, w tym także ponoszonych na nią wydatków dyskutowano podczas ostatniego posiedzenia radnych w piątek 25 listopada. Wówczas zostało przedstawione sprawozdanie z działalności placówek oświatowych. Jak się okazuje, podobnie jak wiele samorządów wiejskich, również Wiśniewo z naszego powiatu ponosi znaczne wydatki na oświatę.

Dość powiedzieć, że budżet szkół w roku 2015 wyniósł 6 mln 696 tys. zł, podczas gdy cały roczny budżet gminy to kwoty rzędu kilkunastu milionów złotych. Z zaprezentowanego sprawozdania wynika, że za edukację jednego ucznia w szkole w ubiegłym roku trzeba było zapłacić 12 tys. 259 zł, a przedszkolaka – 8 tys. 648 zł. Samorządy dostają oczywiście subwencję oświatową od rządu – na każdego ucznia, a zatem jej wysokość zależy od liczby dzieci w szkołach. I tak w 2015 r. wysokość subwencji wyniosła 4 mln 423 tys. zł.

Wójt Zbigniew Kleniewski zwrócił uwagę, że wkład finansowy samorządu jest bardzo znaczący. – Trzeba zwrócić uwagę, że około jedna trzecia wydatków oświatowych to nasze środki własne. Co by było, gdyby o tyle zmniejszyć budżet na oświatę? Pewnie te zajęcia, które muszą się odbyć, odbyły by się, ale kto by je poprowadził i w jakich warunkach? – pytał retorycznie wójt Zbigniew Kleniewski.


Pytli o reformę
oświaty

Podczas dyskusji jeden z radnych podkreślił, że część rodziców z gminy Wiśniewo zapisuje swoje dzieci do mławskich szkół, do czego oczywiście mają prawo. Do tego również odniósł się wójt. – Twierdzenie, że oddanie dziecka do szkoły w mieście jest dobre, bo jest tam wyższy poziom nauczania, jest od wielu lat po prostu nieprawdziwe. Szkoły mamy naprawdę na dobrym poziomie. I chciałbym, aby się udało ten poziom utrzymać – powiedział Kleniewski.

Na sali pojawiły się również pytania o planowaną przez rząd reformę oświaty, przede wszystkim o likwidację gimnazjów. Radni chcieli wiedzieć jak zostanie zorganizowane nauczanie po reformie. – Ludzie pytają, co będzie dalej. W tej chwili dużo na ten temat nie da się powiedzieć, bo trwają jeszcze konsultacje – zaznaczył wójt. Wkrótce szef gminy miał się spotkać w sprawie reformy z przedstawicielem kuratorium oświaty.


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Heniek #2128687 | 77.253.*.* 6 gru 2016 21:21

    Gdyby w artykule podano liczbę uczniów uczęszczających do szkół na terenie gminy Wiśniewo można by wyliczyć wysokość subwencji i wysokość dofinansowania przez gminę.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)