Od 1 stycznia pracownicy Urzędu Miasta w Mławie oraz wszystkich jednostek mu podległych zarabiają o 3% więcej niż do tej pory. Podwyżka nie dotyczy jedynie nauczycieli, bo o ich wynagrodzeniach decyduje rząd.
W ten sposób miasto rozdysponowało część nadwyżki budżetowej, która ma wynieść ponad 5 mln zł. Dokładna kwota nadwyżki nie jest jeszcze znana, bo dochody z podatków, z tzw. PIT-u jeszcze spływają do magistratu z urzędów skarbowych. - Te środki są zapisywane do dochodów miejskiego budżetu i stanowią naszą nadwyżkę. Już zostało postanowione, że 3 mln zł zostanie przeznaczone na wykup obligacji, natomiast pozostałe 2 mln zł rozdysponujemy później, kiedy poznamy już dokładną kwotę nadwyżki – mówi skarbnik Mławy Henryk Antczak. Wiadomo już, że ponad 100 tys. zł z nadwyżki oraz ponad 350 tys. zł ze środków, które ratusz uzyskał ze zwrotu podatku VAT, to pieniądze, które zostaną przeznaczone na podwyżki dla pracowników magistratu i podległych mu jednostek. Są to m.in.: Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej, Miejska Biblioteka Publiczna, Miejski Dom Kultury i Straż Miejska. Do jednostek podlegających ratuszowi zaliczają się także szkoły, dla których organem prowadzącym jest miasto, czyli wszystkie publiczne mławskie przedszkola, szkoły podstawowe i gimnazja. Jednak w przypadku placówek oświatowych podwyżka dotyczy tylko pracowników administracji i obsługi, a nauczycieli już nie. - Burmistrz, po uzgodnieniu z dyrektorami placówek ustalił, że wszyscy pracownicy samorządowi z wyjątkiem nauczycieli, otrzymują 3 proc. podwyżki. Natomiast pracownicy obsługi, którzy mieli 1 procentowy fundusz premiowy, faktycznie dostaną 5 proc. Bo otrzymają oni wyrównanie do tych 3 proc. funduszu premiowego i 3 proc. podwyżki – mówi Henryk Antczak. Skarbnik tłumaczy, że podczas spotkań z burmistrzem, dyrektorzy ratuszowych jednostek prosili o to, aby płace zatrudnionych w nich osób przynajmniej nie traciły na wartości, a zatem, żeby je podwyższać regularnie co najmniej o stopień inflacji. Uchwałę o zmianie miejskiego budżetu, uwzględniającą podwyższenie wynagrodzeń od 1 stycznia radni podjęli we wtorek 28 stycznia. Wcześniej – w piątek 24 stycznia skarbnik Henryk Antczak poinformował o planowanych podwyżkach podczas posiedzenia komisji rozwoju gospodarczego i budżetu.
Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
adrem #1319456 | 83.9.*.* 7 lut 2014 22:36
Nie zaglądałem do tej pory w to miejsce, ale poziom! Chyba jakieś przedszkolaki tu udają ludzi dorosłych, albo ludzie dorośli myślą, że dorośli. I to by było na tyle, proszę nie dziękować za ocenę, szkoda psuć sobie humor. Dyskutujcie, dyskutujcie, więcej nic nie róbcie.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) !
odpowiedz na ten komentarz
Jerzyk #1317047 | 37.30.*.* 5 lut 2014 15:41
he he nie tylko głosowanie w sprawie podwyżek tak wygląda, tak wygląda większość głosowań. dlaczego? bo radni głosują same dobre projekty uchwał :)
!
odpowiedz na ten komentarz
Jeszcze Mławiak #1317026 | 195.160.*.* 5 lut 2014 15:12
Głosowanie w sprawie podwyżek dla Urzędników: Wynik głosowania: 50 osób za podwyżkami 0 osób za tym żeby nie było 0 wstrzymało się od głosu. Dziękujemy przechodzimy do kolejnego głosowania...
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz
marek #1314039 | 37.31.*.* 3 lut 2014 00:33
burmistrz dba o swoich wyborców
!
odpowiedz na ten komentarz
gg #1312464 | 37.31.*.* 31 sty 2014 22:00
jestem ciekaw dlaczego wciąż praca w urzędzie kojarzy się z herbatkami, z marnowaniem czasu, ale jednocześnie z pewnością zatrudnienia, pracą od 8 do 16 i trzynastymi pensjami. a urzędnicy traktują nas czasem jak śmieci, a oni czują się jak panowie. bywa.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz