Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło na trasie S7 w rejonie miejscowości Pepłowo. Kierujący audi, 52-letni obywatel Rumunii, w ostatniej chwili postanowił skręcić w zjazd prowadzący na MOP Pepłowo. Wykonując gwałtowny manewr, zmienił pas ruchu bez upewnienia się co do bezpieczeństwa i zajechał drogę ciężarowemu dafowi.
Po zderzeniu z pojazdem ciężarowym, osobówka uderzyła w bariery ochronne. Kierowca dafa nie odniósł obrażeń. Dwoje pasażerów samochodu osobowego, 47-letnia kobieta oraz 14-letnie dziecko, zostali przewiezieni do szpitala w Ciechanowie. Sytuacja zakończyła się mandatem w wysokości 1500 zł dla 52-latka, kierującego audi. Obaj kierowcy byli trzeźwi.
Policja apeluje do kierowców o rozsądek i rozwagę za kierownicą. Gwałtowne manewry na drogach ekspresowych to ogromne ryzyko – nawet drobny błąd może doprowadzić do tragedii. Pamiętajmy, by decyzje o zjeździe z trasy podejmować z wyprzedzeniem i zawsze sygnalizować zmianę pasa ruchu.
asp.szt. Anna Pawłowska







Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez