Wczoraj 17 listopada i dzisiaj w nocy dla dwóch nietrzeźwych kierowców jazda zakończyła się osadzeniem w policyjnym areszcie. Jeden z nich dachował, drugi uderzył w znak drogowy.
Nietrzeźwi kierujący to poważne zagrożenie bezpieczeństwa na drodze. Pomimo licznych kontroli oraz częstej reakcji świadków, wciąż niestety nie brakuje osób, które wsiadają za kierownicę po wypiciu alkoholu.
W czwartek 17 listopada taka jazda zakończyła się osadzeniem w policyjnym areszcie dwóch nietrzeźwych kierujących. Jeden z nich dachował, drugi uderzył w znak drogowy.
Wczoraj po południu, dyżurny mławskiej komendy Policji odebrał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego na ul. Piekiełko w Mławie. Kierujący renault zjechał na lewe pobocze, uderzył w drzewo i dachował.
Sam wydostał się z pojazdu, nie doznał obrażeń. Zatrzymany 36-letni mieszkaniec powiatu działdowskiego miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy w 6 kategoriach. Został osadzony w policyjnym areszcie.
Natomiast dziś w nocy, na jednej z mławskich ulic, patrol prewencji zatrzymał nietrzeźwego kierującego oplem. Jak wynika z ustaleń, kierowca chwilę wcześniej uderzył w znak drogowy.
Na widok patrolu, kierowca zamknął się samochodzie. Po chwili został obezwładniony i zatrzymany. Jak się okazało, oplem kierował 48-letni obywatel Ukrainy. W organizmie miał ponad 2,8 promila alkoholu. Został osadzony w policyjnym areszcie.
Obu zatrzymanym grozi wysoka grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności. Postępowania prowadzi mławska komenda Policji.
Informacja KPP
Informacja KPP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez