Rozsądek, ostrożność i trzeźwość za kierownicą z pewnością nie dotyczy zatrzymanego w Radzanowie motorowerzysty, który w organizmie miał prawie 3 promile alkoholu.
61-letni mieszkaniec powiatu mławskiego jechał zygzakiem, a do tego bez kasku. Po zatrzymaniu tłumaczył patrolowi ruchu drogowego, że jest trzeźwy.
Do zdarzenia doszło w piątek 6 maja wieczorem. Patrol ruchu drogowego, pełniący nadzór w Radzanowie, zauważył motorowerzystę, który jechał od jednej krawędzi jezdni do drugiej. Do tego bez kasku.
Po zatrzymaniu do kontroli, okazało się, że 61-letni motorowerzysta miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu.
W rozmowie z policjantami twierdził, że jest trzeźwy. Oświadczył, że wypił jedynie cztery piwa. Jego jednoślad został odholowany na policyjny parking.
Zatrzymanemu, nietrzeźwemu motorowerzyście grozi wysoka grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzi mławska komenda Policji.
Mławscy policjanci apelują o przekazywanie informacji na temat nietrzeźwych za kierownicą – dotyczy to także nietrzeźwych motocyklistów i motorowerzystów. Nietrzeźwy kierowca to śmiertelne zagrożenie na drodze.
Informacja KPP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez