36-letni mławianin włamał się do jednego z lokali gastronomicznych, bo zabrakło mu pieniędzy na alkohol i narkotyki. Miał pecha - policjanci złapali go na gorącym uczynku.
— Interweniujący patrol mławskiej Policji zatrzymał na gorącym uczynku włamywacza, który po podważeniu okna w lokalu gastronomicznym, wszedł do środka w poszukiwaniu pieniędzy — poinformowała asp.szt. Anna Pawłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mławie. — Zatrzymanym okazał się 36-letni mławianin.
Do zdarzenia doszło w nocy o godz. 1.30 na ul. Stary Rynek w Mławie.
— Policję zaalarmował przypadkowy świadek — kontynuuje oficer prasowy. — Włamywacz dostał się do środka lokalu po podważeniu okna i ukrył za ladą. Widząc wchodzących do lokalu policjantów, poddał się i położył na podłodze.
Nie zdołała niczego ukraść. Jak oświadczył w rozmowie z patrolem, w lokalu gastronomicznym szukał pieniędzy, bo zabrakło mu na alkohol i narkotyki.
Swój wyczyn zakończył osadzeniem w policyjnym areszcie. Zatrzymanemu grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności, postępowanie prowadzi mławska komenda Policji.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez