Wczoraj wieczorem w Strzegowie, w budynku jednorodzinnym aż trzy osoby zatruły się tlenkiem węgla. — Gdyby nie interwencja członka rodziny, mogłoby dojść do tragedii. Dwóch mężczyzn i kobieta zostali znalezieni nieprzytomni — poinformowała asp.szt. Anna Pawłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
Dzięki natychmiastowej akcji ratowniczej stan 67-letniego mężczyzny, 68-letniej kobiety oraz ich 33-letniego syna nie zagraża ich życiu i zdrowiu.
Nieprzytomni domownicy zostali odnalezieni przez członka rodziny, który zaalarmował służby. Interweniująca straż pożarna wyniosła poszkodowanych z budynku.
— Na miejsce zadysponowano dwa zastępy PSP Mława oraz OSP Strzegowo — relacjonuje Jacek Dryll, oficer prasowy mławskich strażaków. — Po dojechaniu na miejsce zdarzenia, strażacy ewakuowali poszkodowanych w miejsce bezpieczne oraz została im udzielona kwalifikowana pierwsza pomoc, w tym tlenoterapia. Strażacy ujawnili w domu wysokie stężenie tlenku węgla.
Poszkodowani zostali przewiezieni przez zespoły ratownictwa medycznego do szpitali w Mławie i Ciechanowie.
— Podczas działań okazało się, że największe stężenie tlenku węgla wykryto w pomieszczeniu kotłowni z piecem węglowym oraz na parterze budynku. Gdyby nie interwencja członka rodziny, mogłoby dojść do tragedii — dodała asp.szt. Anna Pawłowska.
Policja ostrzega: UWAGA NA CZAD!
Tlenek węgla jest bezwonny, nie ma smaku, nie szczypie w oczy, nie dusi w gardle. Jest palny i wybuchowy, silnie trujący — nawet w niewielkich stężeniach.
Aby zminimalizować ryzyko, należy zainstalować w domu lub mieszkaniu czujnik tlenku węgla. Podstawową funkcją tego urządzenia jest wykrywanie czadu i generowanie sygnałów alarmowych w sytuacji wykrycia jego nadmiernego stężenia w powietrzu.
Pozwala to na szybką reakcję — należy otworzyć wszystkie okna, opuścić pomieszczenia i wezwać straż pożarną.
W sezonie grzewczym, każdego roku dochodzi niestety do wielu tragicznych wypadków zatrucia tlenkiem węgla.
Apelujemy do rodzin starszych osób, aby zainteresowali się swoimi dziadkami, rodzicami, starszymi i samotnymi krewnymi czy sąsiadami.
Porozmawiajmy z nimi, przestrzeżmy przed nieostrożnym obchodzeniem się z ogniem i niewłaściwym korzystaniem z pieców.
Sprawdźmy czy wszystko w porządku z wentylacją w ich domach lub mieszkaniach. Jeśli mamy wątpliwości zainterweniujmy i zorganizujmy pomoc.
Dzięki takiemu zainteresowaniu możemy uratować czyjeś zdrowie i życie.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez