Wczoraj - 11 sierpnia mławscy strażacy dwa razy wyjeżdżali do pożarów. Najpierw w Czarnocinie zapaliła się trawa, a później zboże w Niedzbórzu.
11 sierpnia, po godz. 12.00 w Czarnocinie zapaliła się trawa na łące.
— Zgłaszający pożar twierdzi, że pożar ten powstał od iskrzącej linii energetycznej — poinformował Jacek Dryl, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mławie. — Do zdarzenia zadysponowano zastęp PSP Mława oraz OSP Niedzbórz.
— Zgłaszający pożar twierdzi, że pożar ten powstał od iskrzącej linii energetycznej — poinformował Jacek Dryl, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mławie. — Do zdarzenia zadysponowano zastęp PSP Mława oraz OSP Niedzbórz.
Tego samego dnia wieczorem ok. godz. 17.00 doszło do pożaru zboża na pniu właśnie w miejscowości Niedzbórz.
— Zadysponowano jeden zastęp PSP i trzy zastępy OSP — zawiadomił Jacek Dryll. — Podano 15m3 wody. Strażacy uratowali między innymi graniczący z polem las.
Spaliło się ok. jednego hektara zboża
Spaliło się ok. jednego hektara zboża
Spaliło się jednak około jednego hektara zboża. W akcji ratowniczej uczestniczyło 27 strażaków.
lub
lub
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez