Drogi Czytelniku,

Cieszymy się, że odwiedzasz nasze serwisy internetowe. Nasz zespół redakcyjny cały czas pracuje nad tym, żeby móc dostarczać Ci jeszcze lepsze materiały dziennikarskie i oferować jeszcze lepsze usługi. Abyśmy mogli nadal to robić, potrzebujemy Twojej zgody. Dzięki niej będziemy mogli dostosowywać nasze strony pod Twoje preferencje i potrzeby oraz emitować Ci reklamy dopasowane do Twoich zainteresowań i zachowań w Internecie. Twoja prywatność i bezpieczeństwo Twoich danych są dla nas niezwykle istotne – nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień. Pamiętaj, że Twoje dane są u nas bezpieczne, a udzieloną zgodę możesz wycofać w każdej chwili zgodnie z naszą Polityką Prywatności.

W JAKIM CELU PRZETWARZAMY TWOJE DANE?

Twoje dane (w tym pliki cookies) wykorzystujemy w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych, w tym do badania Twoich zainteresowań i dopasowania do nich reklam na innych stronach www.

KTO JEST ADMINISTRATOREM DANYCH?

Administratorem danych osobowych są Mazowieckie Media Sp. z o. o.

JAKIE MASZ PRAWA?

Możesz w każdej chwili:

Więcej informacji nt. Twoich danych i naszej troski o nie znajdziesz w Polityce Bezpieczeństwa.

Nie pokazuj więcej tej informacji

środa, 9 kwietnia 2025. Imieniny Mai, Marcelego, Wadima

67- letni wędkarz ześlizgnął się z brzegu i utopił w stawie

2020-02-27 08:20:00 (ost. akt: 2020-02-26 08:46:32)

Podziel się:

Tragicznie zakończyła się wyprawa wędkarska 67-letniego mławianina. Mężczyzna w wyniku nieszczęśliwego wypadku utonął w stawie znajdującym się w Nowej Wsi w gminie Szydłowo.

W sobotę, 22 lutego 67-latek z Mławy wybrał się na ryby nad staw znajdujący się w miejscowości Nowa Wieś w gminie Szydłowo. Tego samego dnia około godziny 16:00 strażacy, po wcześniejszym otrzymaniu zgłoszenia, wyłowili zwłoki mężczyzny.
- Zgłaszający widział unoszące się na wodzie niedaleko brzegu ciało - informowała Jacek Dryll, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej państwowej Straży Pożarnej w Mławie. - Przy użyciu bosaka strażacy wydobyli ciało mężczyzny.
- Zwłoki wędkarza znalazł jego młodszy kuzyn, który zaniepokojony brakiem kontaktu telefonicznego przez kilkadziesiąt minut, postanowił udać się na miejsce, w którym jego wujek miał wędkować - wyjaśnia Marcin Bagiński, prokurator rejonowy w Mławie.
Jak podkreśla prokurator prawdopodobną przyczyną utonięcia to nieszczęśliwy wypadek w postaci ześlizgnięcia się do głębokiego na 4 metry stawu. Jednak ostateczna przyczyna będzie znana po sekcji zwłok.



Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB