Na początku zapalił się jedynie samochód ciężarowy. Później pożarem zostały objęte dwa samochody (ciężarowy i osobowy). Zakleszczona osoba z pojazdu osobowego została w palącym pojeździe.
W pojazdach podróżowali tylko kierowcy. Pojazdy w wyniku zderzenia przemieściły się do przydrożnego rowu i uległy zapaleniu. Po ugaszeniu pożaru stwierdzono zwłoki na siedzeniu kierowcy w samochodzie osobowym. Trwają dalsze działania. - informuje Jacek Dryll, rzecznik prasowy KP PSP Mława.
AKTUALIZACJA
Mławska policja i prokuratura ustalają przyczyny tragicznego wypadku, w którym zginął 18-letni mieszkaniec pow. mławskiego. Do zdarzenia doszło we wtorek, 26 listopada o godz. 8:30 na drodze relacji Mława – Szreńsk , w miejscowości Głużek.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń na miejscu wypadku, kierujący samochodem marki Opel Vectra, 18-letni mężczyzna, wykonując manewr wyprzedzania samochodu bmw, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z samochodem ciężarowym marki Scania. Tirem kierował 35- letni mieszkaniec pow. ciechanowskiego. W wyniku zderzenia pojazdy zaczęły się palić. Kierowcy tira udało się wydostać z pojazdu. Młody kierowca osobówki zginął na miejscu. Trwają dalsze ustalenia. Prace służb, oraz utrudnienia na tym odcinku drogi, związane m.in. z usuwaniem tira z załadunkiem, trwały aż do godz. 17.00. Policja i straż pożarna zorganizowały objazdy.
Policja ostrzega - zmieniające się, coraz trudniejsze warunki na drodze, mgła, opady deszczu, wymagają od kierowców szczególnej rozwagi. O tej porze roku łatwo też o zmęczenie i osłabioną koncentrację za kierownicą. Podejmując decyzję o wykonywaniu manewru na drodze – w tym wymagającego szczególnej ostrożności, manewru wyprzedzania, pamiętajmy że wystarczy chwila by doszło do tragedii.
IP
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Z DALEKA #2824654 | 83.6.*.* 26 lis 2019 10:43
No tak gdyby jeszcze zadysponowano dodatkowo 4 zastępy, strażaków, to z pewnoscią by uratowali tego nieszczęśnika z tej osobówki, przez nieudolność i brak odpowiednich decyzji ZGINĄŁ KIEROWCA, A WYSTARCZYŁO STRUMIENIAMI WODY ODCIĄĆ GO OD OGNIA===NO ALE DO EGO TRZEBA ODWAGI, KTÓREJ ZABRAKŁO TYM KTÓRZY BYLI PRZY TYM ZDARZENIU.
! odpowiedz na ten komentarz