Wtorek, 9 grudnia 2025. Imieniny Anety, Leokadii, Wiesława

KOBIETY KAROLINY LANGOWSKIEJ

2018-08-22 09:00:00 (ost. akt: 2018-08-22 09:45:27)

Podziel się:

Malarstwo to pasja, do której wróciła trzy lata temu. Mławianka Karolina Langowska zaprezentowała swoje prace w Miejskim Domu Kultury w Mławie. Wernisaż wystawy pod tytułem „Retrospekcja” odbył się 6 sierpnia w Galerii Foyer.

MDK- owska Galeria Foyer (w MDK, ul. Stary Rynek 13) prezentuje obecnie prace malarskie Karoliny Langowskiej z Mławy. Udział w otwarciu wystawy pt. „Retrospekcja” można było wziąć 6 sierpnia. Przybyli na spotkanie z artystką podziwiali abstrakcje oraz portrety kobiet, często wykonane w energetyzującej kolorystyce. Zachwycały połączenia ciemnych kolorów z żywszą paletą barw.
Karolina Langowska tworzy swoje dzieła na płótnie, farbami akrylowymi. Wyznała nam, że sztuką interesuje się od zawsze. - Maluję od dzieciństwa, to moja pasja. Odkąd pamiętam, rodzice kupowali mi sztalugi i farby, a ja rysowałam i malowałam - opowiada. Jednak odłożyła to „do szuflady” na lata. Swoje życie zawodowe związała z kosmetologią. Wpływ na wybór drogi zawodowej miało na pewno umiłowanie piękna. - Zainteresowała mnie kosmetologia, stąd wybór zawodu. Trochę żałuję, że nawet nie spróbowałam zrealizować planów związanych ze szkołą artystyczną. Pozostał pewien niedosyt – wyznaje nam pani Karolina.
Obecnie wychowuje dwoje dzieci. Godzi obowiązki zawodowe z życiem rodzinnym oraz twórczością artystyczną. Wyznała nam, że do malowania wróciła przed trzema laty. - Ponownie zaczęłam malować po urodzeniu drugiego syna. Był tak grzecznym dzieckiem, że miałam naprawdę sporo wolnego czasu. I tak sięgnęłam po farby – opowiada.
Obrazy, które tworzyła podobały się znajomym i to oni wspierali ją w drodze twórczej. - Tak naprawdę to bliscy motywowali mnie do działania. Także przez to, że chcieli mieć moje obrazy w swoich domach. Zawsze była jakaś okazja żeby coś namalować, na przykład na prezent dla kogoś na imieniny czy na urodziny. Zachęcali mnie do malowania pochwałami, że tworzę dzieła niepowtarzalne i wyjątkowe – zdradza nam artystka.
Tematy na swoje obrazy czerpie z rzeczywistości. Przegląda zdjęcia, szuka ciekawych twarzy, bo maluje głównie twarze. Przeważnie są to portrety wykonane akrylami. W ołówku wykonuje też portrety znajomych i ich dzieci. W jej archiwum jest mnóstwo zdjęć, które inspirują ją podczas malowania.
Karolina Langowska jest pracującą mamą, więc czasu nie ma za wiele. - Maluję głównie wieczorami i w weekendy. To musi być chwila, kiedy mam „wolną głowę” i chęci – opowiada jak powstają prace. Jak już się weźmie za malowanie, trwa to przez wiele godzin. Jedna praca to czasem wysiłek kilkumiesięcznego zaangażowania. Efekty można podziwiać na wystawie. Zachęcamy do oglądania.
Iwona Łazowa

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB