SEZON TRIATLONOWY ROZPOCZĘTY

Maja Bużycka triathlon uprawia drugi rok, wcześniej była zawodniczką Płetwala. Wyniki w tym roku są imponujące. Duży progres w porównaniu z poprzednim rokiem to zasługa przede wszystkim Mai. Jednak w sporcie wyczynowym sam talent to za mało. Potrzebny jest trener, fizjoterapeuta, dietetyk i finanse. W przypadku Mai ogromnym wsparciem są jej rodzice. Trenuje od początku w Twister Team, trenerem jest Wojciech Łachut i Michał Chlastosz (odpowiedzialny za pływanie), od roku Orka Iława. Konrad Nosarzewski rozpisuje dietę i pilnuje by krew była w porządku. Spracowany układ ruchu doprowadza do porządku Marcin Madeja. Cały sztab jest mocno zaangażowany, dzięki temu Maja może się harmonijnie rozwijać. W sobotę 23 czerwca Maja Bużycka w pierwszym starcie w MP seniorów rywalizowała w sprincie (750m- pływanie, 20km- jazda rowerem, 5km- bieg). Maja jest pierwszy rok juniorką i start z bardziej doświadczonymi potraktowała jako „naukę”. Na starcie w Suszu pojawiła się cała czołówka krajowa seniorek i juniorek. Pływanie w triathlonie jest traktowane inaczej niż na basenie, od początku zawodnicy płyną na „maksa”, by znaleźć się w grupie prowadzącej. Pływanie nie poszło najlepiej, oberwało się jej w tym natłoku, na dodatek miała problem z okularami. Za to bardzo dobra zmiana i na rowerze odrobiła straty z nawiązką. Po trudnej technicznej trasie pojechała bardzo mocno i na bieg zeszła za seniorkami, przed nią była jedna juniorka Magdalena Sudak (G-8 Bielany), wielokrotna MP. Na 3km przed metą dogoniła ją juniorka Klaudia Petters. Maja nie dała się jej urwać i po pasjonującym finiszu wygrała ten pojedynek. Zajęła 10 miejsce w „Open” i 2 miejsce w klasyfikacji juniorek.
Przed nią najważniejszy start w MP juniorek, które rozegrane zostaną 12 sierpnia w Katowicach.

Kwieciński w seniorach

Triathlonista Sebastian Kwieciński startujący w Olsztynie na dystansie olimpijskim (51,5km) po pływaniu zajmował 66 miejsce. Poprawił lokaty w jeździe na rowerze i biegu, w tym ostatnim wykręcił szesnasty czas. Zajął ostatecznie 39 miejsce, w kategorii M- 4 był dziesiąty. Startowało 435 zawodników.
Dużo lepiej poszło w drugim starcie w Lipanach (woj. zachodnio-pomorskie) gdzie na dystansie sprinterskim zajął 8 miejsce. W kat. M- 4 był trzeci.

Michał Węglicki najsilniejszy mławianin

W poprzednim numerze zaprezentowaliśmy występ mławianina Michała Węglickiego podczas Pucharu Polski Strongman, jest to jego już trzecia dyscyplina sportowa. Sportami siłowymi interesuje się od bardzo dawna. Będąc uczniem ZS nr 2 w Mławie w latach 2006- 08 zdobywał wielokrotnie mistrzostwo powiatu, mistrzostwo rejonu Ciechanów w pchnięciu kulą. Od pierwszej klasy wygrywał rywalizację ze starszymi kolegami, 15,70 to jego rekord życiowy. Następną dyscypliną było siłowanie na rękę (armwrestling). Siłowanie na rękę było bardzo mocną sekcją w klubie UKS „Dwójka- Batory”, gdzie trenerami byli Jacek Tomkiel, nauczyciel w-f i Janusz Bukowski. W tym klubie odnosił pierwsze zwycięstwa w siłowaniu na rękę, był wielokrotnym mistrzem Polski. Najsilniejszą bronią było siłowanie na prawą rękę gdzie wywalczył pięć tytułów mistrza Polski i czterokrotnie triumfował w Pucharze Polski. W kat. do 95kg zajął 4 miejsce w Mistrzostwach Europy w Gdyni w siłowaniu na prawą rękę. W tej samej kategorii w Mistrzostwach Świata w Słowacji zajął 2 miejsce.
W 2017 zmienił dyscyplinę gdzie zaczął osiągać bardzo dobre wyniki w Strongmanach. Jest aktualnym wicemistrzem Polski w kat. „Open”. W kat. do 105 kg jest pierwszy. Na zawodach w Kietrzu z czterech konkurencji wygrał trzy, w jednej był drugi.
W roku 2018 startował w M Ś w Alytus (Litwa) w wyciskaniu belki. Wszystkie trzy podejścia Michała Węglickiego z ciężarem 145, 155 i 160 były zaliczone. Dało mu to końcowe zwycięstwo i tytuł Mistrza Świata. Gospodarzem zawodów był Zyndrunas Savickas, były Mistrz Świata w Strongmanch.
Michał Węglicki w MŚ Strongman na Ukrainie zajął 6 miejsce. Startowało 24 zawodników, rywalizowano w 7 konkurencjach. Najbliższe starty w lipcu- Wrocław, w sierpniu- Suwałki, we wrześniu Nidzica. Michał dzięki sponsorowi może brać udział w tych zawodach, jest pracownikiem w firmie „Wipasz”, która pomaga finansowo.

Paweł Jóźwiak mistrzem Mławy

Na kortach TS Relaks Mława w dniach 30.06- 1.07 rozegrane zostały kolejne mistrzostwa Mławy w tenisie ziemnym. W tym roku młodzież zdominowała mławski finał, 2 godziny 15 minut Paweł Jóźwiak potrzebował na pokonanie w trzech setach Daniela Kaczerskiego. Pierwszego wygrał Paweł 6:3, w drugim lepszy był 2:6 Daniel, w trzecim dało o sobie znać większe doświadczenie Pawła Jóźwiaka, wygrywając seta 6:3.
Na turniej stawiło się ponad 20 tenisistów z Gdańska, Warszawy, Działdowa i Mławy, trzeba było rozegrać forrundę, eliminacje do szesnastki. Ubiegłoroczny mistrz i wicemistrz Mławy zostali rozstawieni, Wojciech Chocholski i Marek Jóźwiak. W I rundzie doszło do sensacyjnego rozstrzygnięcia, rozstawiony z nr 1 Wojciech Chocholski przegrał w dwóch setach 7:5 i 6:2 z Danielem Kaczerskim.
Wyniki II rundy:
Daniel Kaczerski- Piotr Nowakowski 2:0
Andrzej Osiecki- Krzysztof Kraszewski 2:0
Paweł Jóźwiak- Cezary Sobiecki 2:0
Marek Jóźwiak- Grzegorz Krajewski 2:0
W pierwszym półfinale Kaczerski w dwóch setach 6:0, 6:1 pokonał Osieckiego, a Paweł Jóźwiak wygrał 2:0 ze swoim tatą Markiem 7:5, w drugim kontuzja nie pozwoliła dokończyć seta.
Okazałe puchary najlepszym zawodnikom w turnieju wręczył Marek Jóźwiak, Prezes TS Relaks Mława.

Zdzisław Breński