Nowy system w wydziale komunikacji. Kolejki, nerwy i bałagan

Rejestracja pojazdów w mławskim wydziale komunikacji od dawna nie była sprawą prostą. Trzeba było swoje poczekać, aby załatwić sprawę. Jednak w ostatnim czasie problemy jeszcze się nasiliły. - Tak źle jeszcze tam nie było - sygnalizują czytelnicy. Tłum interesantów szturmuje instytucję. Kolejka wydłużyła się na niespotykaną dotąd skalę.
O co chodzi? Postanowiliśmy sprawdzić u źródła. W nadzorującym pracę wydziału mławskim starostwie załamują ręce. - Sprawa jest nam znana. Interesanci alarmują nas. My możemy jedynie informować i apelować o cierpliwość. Problem jest jeden. CEPIK 2 – pojazd rozłożył na łopatki pracę w tym dziale jeśli chodzi o rejestrację pojazdów. Prawa jazdy wydaje się bez problemów – informuje nas wicestarosta Barbara Gutowska.
Nasza rozmówczyni wymienienia kilka rażących błędów systemu. Jednym z nich jest brak możliwości wybrania w katalogu niektórych marek samochodów, jak np. Autosan. - Jeżeli ktoś będzie chciał taki pojazd zarejestrować, to nie zrobi tego bo w katalogu nie ma takiej marki. Kolejny błąd - brak możliwości wymiany dowodu rejestracyjnego i możliwości wpisania współwłaściciela. Skoro polskie prawo dopuszcza taką możliwość, to logiczne jest żeby w katalogu coś takiego zaistniało – denerwuje się przedstawicielka starostwa. Twierdzi, że z błędami dotyczącymi rejestracji pojazdów urzędnicy borykają się od początku wprowadzenia systemu (od 13 listopada 2017 r.). – To już 2,5 miesiąca takiego bałaganu. Problem narasta z każdym dniem. Zdarza się, że urzędnicy wracają do tej samej teczki po 12 razy. A interesanci czekają i denerwują się. Miałam ostatnio telefon osoby z Olsztyna, która wzięła urlop i przyjechała sprawę załatwić, bo zabrakło miejsca na pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym. Niestety nie udało się. Musiałam swoje wysłuchać. Wcześniej rejestrowano 50 pojazdów obecne tylko około 15. Błędy powinny być na bieżąco usuwane, a tak nie jest, pomimo zapewnień twórców programu – dodaje zastępca starosty.
Problemy występują nie tylko u nas, ale też m.in. w Ciechanowie i innych miastach. Konwent powiatów województwa mazowieckiego wydał nawet w tej sprawie stanowisko. W piśmie podkreśla się, że wdrożenie systemu doprowadziło do dezorganizacji i nieprzewidzianego w skutkach zamieszana w wydziałach komunikacji, które są na skraju wydolności. Niezadowolenie skupia się na pracownikach. Ma to także swoje skutki finansowe. Z powodu drastycznego spadku załatwionych spraw, zmniejszają się dochody starostw. Wymienienie w stanowisku błędów systemu CEPIK 2 – POJAZD zajęło dwie strony formatu A4. Stanowisko przekazano sekretarzowi stanu w Ministerstwie Cyfryzacji Marka Zagórskiego.
Jak już problemy z CEPIK-iem odejdą w zapomnienie, jest szansa na poprawę sytuacji, ale nie wcześniej niż do końca bieżącego roku. W tym terminie ma się zakończyć modernizacja siedziby wydziału komunikacji. Poprzez budowę łącznika i zintegrowanie go z istniejącą siedzibą działu. Jak zapewniono nas, budowa jest w zaawansowanym stadium i nie wpływa na obecne problemy wydziału.
- Zmodernizowana siedziba powinna być oddana do użytku pod koniec bieżącego roku. Jak tylko zakończymy prace budowlane, natychmiast będziemy wszystko przenosić. Zamiar jest taki, że na samym dole będzie sala operacyjna z systemem kolejkowym. Interesant będzie podchodził do okienka i urzędnik załatwi jego sprawę od początku do końca. Nie będzie tak, że ludzie czekają, denerwują się - zapewnia Barbara Gutowska. Mieszkańcom pozostaje mieć nadzieję na pozytywną realizację tych planów.