Piątek, 26 kwietnia 2024. Imieniny Marii, Marzeny, Ryszarda

Ani przejść, ani przejechać

2018-01-20 19:00:00 (ost. akt: 2018-01-19 14:08:55)

Podziel się:

- Tędy trudno i przejechać, i chodzić. Martwimy się o zawieszenia swoich samochodów. Droga jest w fatalnym stanie, problem jest znany urzędnikom ratusza od lat, ale wciąż nierozwiązany – mówią mieszkańcy ul. Witwickiego.

Ulica Witwickiego jest położona tuż przy osiedlu Młodych. To jedna z wielu dróg gruntowych w Mławie. Znajduje się przy niej kilka domów jednorodzinnych. Stan nawierzchni zdaniem mieszkańców jest fatalny, a wyrównywanie co jakiś czas, przez podległą ratuszowi spółkę, nie pomaga. - Kiedy pada deszcz, bardzo trudno tędy nie tylko przejechać, ale także przejść. A droga jest uczęszczana nie tylko przez nas. Tędy jeżdżą też ludzie do szpitala, a także do pobliskiego marketu – mówi Jan Suszek, mieszkaniec ul. Witwickiego.

W poniedziałek 8 stycznia pan Jan i grupa mieszkańców spotkali się z dziennikarzem „Kuriera Mławskiego”. Poza skuteczną naprawą nawierzchni mówili oni także o potrzebie instalacji oświetlenia ulicznego. Nie ma tam ani jednej lampy. Problemy, które przedstawiają znane są w urzędzie miasta od dawna, bo mieszkańcy kierowali do ratusza pisma w tej sprawie.

W najnowszej korespondencji – z grudnia 2017 r. Jan Suszek przypomina burmistrzowi Sławomirowi Kowalewskiemu, że nie jest on pierwszą osobą, która dowiaduje się o tej sprawie. Do korespondencji załączył on też kilka zdjęć z ulic Witwickiego i sąsiadującej z nią Łojewskiego.

„(...) Zwracałem się do p. wiceburmistrz Budzichowskiej, p. radnej Brzozowskiej, p. naczelnika Tomaszewskiego, rozmawiałem z władzami PZDM – p. Wysockim i p. Pszczółkowską. Efekt jest taki, jak widać na zdjęciach. Panie Burmistrzu, ta sprawa nie jest nowa, to trwa od lat, to nie efekt wykonania wykopów do kanalizacji. W 2016 roku również była taka sama sytuacja” - napisał Jan Suszek. W dalszej części pisma podkreślił, że jemu i mieszkańcom nie chodzi o wykonanie nawierzchni asfaltowej. „A o systematyczne naprawianie tej drogi gruntowej, bo nie można ani przejść, ani przejechać” - napisał Jan Suszek.

W tej sprawie zwróciliśmy się do urzędu miasta. Rzecznik ratusza Magdalena Grzywacz przypomina, że pod koniec ubiegłego roku w ulicach Witwickiego i Łojewskiego została położona kanalizacja sanitarna. - Ciężki sprzęt mocno uszkodził nawierzchnią gruntową i mimo że została naprawiona, jej stan nie jest zadowalający – mówi Magdalena Grzywacz. I dodaje, że rok 2017 był rekordowy w ostatnich latach pod względem ilości opadów, a właśnie przy dużych opadach deszczu i wilgotnej nawierzchni każdy wjazd na ulicę gruntową równiarki powoduje skutek odwrotny od zamierzonego – nawierzchnia jest jeszcze bardziej rozjeżdżana. - Z drugiej strony nie możemy wysłać sprzętu na zamrożoną nawierzchnię, ponieważ istnieje niebezpieczeństwo jego uszkodzenia. Czekamy więc na suchy dzień z dodatnią temperaturą, aby uporządkować sytuację i pomóc mieszkańcom – zaznacza nasza rozmówczyni.

Urzędniczka wskazuje również, że zdarzają się sytuacje odprowadzania wód deszczowych z dachów, podjazdów i chodników wprost na drogę gruntową, co powoduje pogarszanie się jej stanu. - Taka sytuacja występuje także na wskazanych przez pana ulicach. Uczulamy mieszkańców i prosimy, aby starali się zagospodarować deszczówkę w ramach swojej działki, na przykład rozsączając ją w ogródku, nie kierując strumienia na drogę lub sąsiednią posesję – objaśnia Magdalena Grzywacz.

Przedstawicielka magistratu dodaje, że obecnie na terenie Mławy są 74 drogi gruntowe, przy których stoją domy mieszkalne oraz kilkadziesiąt dróg polnych. A nie wszędzie jest możliwa zmiana nawierzchni. - Warto przypomnieć także, że przedsiębiorstwo remontujące drogi ma harmonogram prac i nie zawsze jest w trybie natychmiastowym dostępne dla mieszkańców, dlatego prosimy uzbroić się w cierpliwość i stosować się do wskazówek wydziału gospodarki komunalnej w sprawie zagospodarowania własnych wód gruntowych – podsumowuje rzecznik UM.

Robert Bartosewicz



Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB