Trwają czynności w sprawie tragicznego wypadku, w którym zginął 58-letni pieszy. Do zdarzenia doszło 9 stycznia, o godz. 16:30 na ul. Szreńskiej w Mławie, w pobliżu pomnika na Kalkówce. Pojazdem kierował policjant z naszej jednostki, co potwierdza mławska komenda.
Policjant był po służbie i jechał prywatnym samochodem.
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń na miejscu zdarzenia, kierujący samochodem marki Toyota Verso, 44-letni mieszkaniec pow. mławskiego, jadąc pasem ruchu, w kierunku Modły, potrącił pieszego, 58-letniego mieszkańca Mławy. Bezpośrednio po zdarzeniu kierowca toyoty udzielał pieszemu pierwszej pomocy i wezwał służby ratunkowe. Pomimo akcji ratunkowej, pieszy zmarł na miejscu wypadku. Kierowca samochodu był trzeźwy. Na miejscu wypadku pracowało dwóch prokuratorów, w tym prokurator rejonowy - informuje Anna Pawłowska z KPP w Mławie.
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń na miejscu zdarzenia, kierujący samochodem marki Toyota Verso, 44-letni mieszkaniec pow. mławskiego, jadąc pasem ruchu, w kierunku Modły, potrącił pieszego, 58-letniego mieszkańca Mławy. Bezpośrednio po zdarzeniu kierowca toyoty udzielał pieszemu pierwszej pomocy i wezwał służby ratunkowe. Pomimo akcji ratunkowej, pieszy zmarł na miejscu wypadku. Kierowca samochodu był trzeźwy. Na miejscu wypadku pracowało dwóch prokuratorów, w tym prokurator rejonowy - informuje Anna Pawłowska z KPP w Mławie.
W dniu wypadku droga na Szreńsk (od strony Mławy) była zablokowana przez wiele godzin. Radiowóz blokował przejazd od strony wiaduktu na ul. Podmiejskiej. Policja kierowała samochody w stronę Łomi.
Iwo
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez