Piątek, 26 kwietnia 2024. Imieniny Marii, Marzeny, Ryszarda

Obcokrajowcy złodziejami? Najczęściej kradną... słuchawki

2017-12-08 14:13:39 (ost. akt: 2017-12-08 14:20:28)

Autor zdjęcia: Robert Bartosewicz

Podziel się:

W ostatnim czasie w Mławie wzrosła liczba obcokrajowców. Czy wpłynęło to na stan bezpieczeństwa? Jak poinformował szef mławskiej policji, liczba przestępstw nie wzrasta. Więcej jest natomiast drobnych kradzieży.

Kwestia cudzoziemców była dyskutowana podczas ostatniej sesji rady powiatu mławskiego w czwartek 30 listopada. Temat pojawił się w trakcie dyskusji nad oceną lokalnego rynku pracy, którą przedstawił dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Mławie Witold Żerański.

Radni zwrócili uwagę między innymi na to, że taki raport powinien zawierać więcej informacji dotyczących obcokrajowców. Chodziło o to, jak pojawienie się cudzoziemców w naszym powiecie wpływa na rynek pracy. Padło też pytanie, w jaki sposób to zjawisko może oddziaływać na bezpieczeństwo na naszym terenie. W tej ostatniej sprawie odpowiedzi udzielił komendant powiatowy policji Artur Ryfiński.

- Rzeczywiście od jakiegoś czasu, zaobserwowaliśmy duży napływ obcokrajowców, zwłaszcza zza wschodniej granicy. Ale to nie jest dla nas jakiś wielki problem, nie budzi on kontrowersji. Zjawisko to jest spowodowane rozwojem gospodarczym i zapewne także innymi czynnikami. Niemniej jednak zwróciliśmy na to uwagę – powiedział komendant.

Dodał, że funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Mławie w ostatnim czasie przeprowadzili kilka kontroli legalności pobytu na terenie Mławy i powiatu mławskiego. W tym zakresie mundurowi z KPP w Mławie współpracują ściśle ze strażą graniczną.

- Jak to się przekłada na stan bezpieczeństwa? Zauważyliśmy duży skok, zwiększyła nam się ilość kradzieży. Występują one dość licznie i często w naszych dyskontach. Jednak nie są to przestępstwa, bo żeby do takiego doszło to ukradzione mienie musi przekroczyć odpowiednią wartość. Na dzień dzisiejszy jest to kwota 500 zł – kontynuował Artur Ryfiński.

Chodzi o drobne kradzieże i jak się okazuje, z półek sklepowych wynoszone są przede wszystkim słuchawki. - Ja nie wiem dlaczego właśnie to. Takie słuchawki kosztują 20, 30 może 40 złotych. Ale kradną też takie po 8 złotych. Ludzie, którzy dokonują kradzieży, nie potrafią potem wytłumaczyć przyczyny swojego postępowania, czy wynika to z chęci posiadania czy z czegoś innego. Często ten mandat, który otrzymują przekracza kilkakrotnie wartość skradzionej rzeczy – zaznaczył szef mławskiej policji.

Jak poinformował, funkcjonariusze zatrzymują takie osoby. - Z uwagi na fakt, że są to przede wszystkim obcokrajowcy, stosujemy procedurę mandatową gotówkową. Nie ma możliwości kredytowania mandatu. Jeśli zatrzymany nie dysponuje akurat środkami płatniczymi, wtedy stosujemy tak zwany tryb przyspieszony. Chodzi o bezpośrednie doprowadzenie do sądu w celu rozliczenia – objaśniał Artur Ryfiński.

Komendant dodał, że takich kradzieży odnotowuje się zazwyczaj od 5 do 10 na dobę. Podkreślił jednocześnie, że w tej sprawie funkcjonariusze trzymają rękę na pulsie. - Staramy się przeciwdziałać tym zjawiskom. Dodam, że na chwilę obecną nie odnotowujemy wielu ciężkich przestępstw. Było jedno pobicie i kilka zdarzeń z alkoholem oraz jazda w stanie nietrzeźwości – podsumował szef mławskiej policji.

Robert Bartosewicz



Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB