Parafia Matki Bożej Różańcowej w Wyszynach Kościelnych 3 października gościła Biskupa Płockiego Piotra Liberę. Mieszkańcy miejscowości i okolic gorąco przyjęli niezwykłego gościa.
Komentowane artykuły
- Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet! (0)
- Pięć samorządów chce zbudować kąpielisko nad zalewem „Ruda” (0)
- Zagroda żubrów w Mławie już jest otwarta (0)
- Trwają pracę związaną z realizacją zadania „Remont drogi powiatowej nr 2369W w Mławie” (0)
- Nowe mundury dla mławskiej OSP (0)
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
kex #2351129 | 178.36.*.* 15 paź 2017 11:20
"karmelita bosy " - niestety takiego macie w Wyszynach proboszcza. W innej parafii, parafianie już dawno wywieźliby go na taczkach, a u Was jakoś się trzyma. Tak, ma układy, a Wy uważacie, że na układy nie ma rady. Ilu Waszych parafian przeniosło się z udziałem w mszach świętych, ze ślubami, chrzcinami do parafii sąsiednich? Nie wszystkim odpowiada ta wiara proboszcza w pieniądze, jego pazerność i jego chamstwo.
! odpowiedz na ten komentarz
niezależny #2350210 | 37.248.*.* 13 paź 2017 20:27
szkoda słów... ten człowiek nie powinien być księdzem... ale z każdych opresji ratują go ludzie z chóru Dąbkowiacy wiec nic dziwnego że okraszają swoją obecnością każde uroczystości kościelne...
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! odpowiedz na ten komentarz
karmelita bosy #2350204 | 77.253.*.* 13 paź 2017 20:14
..nie zabrakło też słów proboszcza w obecności biskupa "jaka wiara taka ofiara". A więc kościół mierzy naszą wiarę pieniędzmi? Pieniądze w Kościele mają znaczenie. Nie bez przyczyny 5. przykazanie kościelne brzmi: "Troszczyć się o potrzeby wspólnoty Kościoła". Naszym obowiązkiem jest więc wspieranie parafii, a dokładnie świątyń, na których utrzymanie przecież idą grube sumy. Dlatego to, ile parafianie dają w niedzielę na tacę, ma znaczenie. Ale żeby wielkość ofiary w pieniądzu była treścią kazania? A co ze słowami Chrystusa " Żaden sługa nie może dwóm panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować, albo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi. Nie możecie Bogu służyć i mamonie". (Ew. Łukasza). I niech ten ten cytat będzie esencją przyszłych kazań. Uważam, że usprawiedliwienia typu: "Nie daję na tacę, bo nie lubię tego księdza" lub inne temu podobne są mocno nie na miejscu. Oczywiście wyjątkiem są ci, którym naprawdę na chleb brakuje. Wszyscy inni natomiast zobowiązani są do wrzucania absolutnego minimum, niezależnie od tego jaki jest ksiądz, jakim jeździ samochodem, jaką ma gosposię, jak wygląda liturgia i czy podczas mszy jest ciepło. Ile wynosi to absolutne minimum? Moim zdaniem tyle, co cena bochenka dobrego chleba. Od każdej osoby."Jaka wiara taka ofiara".
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz