Tak w Dębsku rozpoczęto nowy rok szkolny

Nic przesadnego w stwierdzeniu, że przybyły na nią tłumy, których hol poczciwej placówki pomieścić nie mógł. Jego gros stanowili rodzice uczniów, wiedzeni żądzą doznań artystycznych i zdobycia nowinek wynikających z wprowadzenia reformy oświaty (o szczerym przywiązaniu do alma mater nie wspominając). Występ sceniczny uczniów klasy III, przygotowanych przez panie: Renatę Zawieruchę i Katarzynę Kozieł to przeplatanka wakacyjnych wspomnień i tęsknych westchnień za szkołą, klasą, nauczycielami, bogato okraszanych muzycznymi wstawkami. Uśmiech na niejednej twarzy wywołała też prezentacja słownika terminów szkolnych, zgodnie z którym: klasówka to mroczne widmo, zebranie rodziców – trzęsienie ziemi, ściąga – szansa na sukces, a zakończenie roku szkolnego – dzień niepodległości. Dowód to, że uczyć można się przez całe życie, a szkoła w Dębsku doskonale tę funkcje spełnia, nie tylko w odniesieniu do najmłodszych. Wystąpienie pani dyrektor Danuty Gumiennej i spotkania z wychowawcami można podsumować słowami kończącymi część artystyczną: „Życzymy Wam na początku roku samych piątek. Uczcie się, jak mawiacie : „w dechę” i niech z Was szkoła ma pociechę !”. SP Dębsk