Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec Rochni (gmina Szreńsk), który twierdzi, że nie jest w stanie zastać wójta w urzędzie.
- Przez dwa dni dzwoniłem, następnego byłem osobiście. Podobnie było w poprzednim tygodniu. Wójta nie zastałem. W sekretariacie nie powiedziano mi też, kiedy wójt będzie. W gminie nie ma ani zastępcy, ani sekretarza, żeby mógł w takich sytuacjach porozmawiać z petentem. Proszę o interwencję – apelował mieszkaniec.
Zapytaliśmy o tę kwestię u źródła. - W urzędzie gminy w godzinach pracy jestem praktycznie cały czas, o ile nie mam akurat żadnego zadania do wykonania w terenie. W ostatnim czasie rzeczywiście jest sporo spraw do załatwienia poza urzędem. Nie wiem, w jakiej sprawie zgłaszał się ten pan, ale w wielu przypadkach sprawę można przecież omówić z merytorycznymi pracownikami urzędu. Oczywiście można zatrudnić zastępcę wójta czy sekretarza gminy, ale to kosztuje. Wolimy pieniądze przeznaczać na inne cele – przede wszystkim na realizację inwestycji - mówi wójt Marek Nitczyński.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez