W tym roku władze miasta mają do rozdysponowania rekordowo dużą nadwyżkę budżetową z lat ubiegłych. Wynosi ona ponad 12 mln zł. 6 mln 163 tys. zł przeznaczono na pokrycie deficytu budżetowego. Pozostałe 6 mln ma być rozdysponowane na kolejnych sesjach rady miasta.
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
Jedną z opiniowanych przez radnych uchwał podczas posiedzenia Komisji budownictwa, gospodarki komunalnej, rolnictwa i ochrony środowiska w piątek 21 kwietnia była ta dotycząca zmian w miejskim budżecie. - Po wprowadzeniu zaproponowanych zmian dochody miasta wyniosą 129 mln 291 tysięcy zł, a wydatki ponad 140 mln zł. Deficyt wynoszący 11 mln 163 tys. zł zostanie pokryty wolnymi środkami w kwocie 6 mln 163 tysięcy złotych, a zatem wolnych środków zostanie jeszcze do rozdysponowania około 6 milionów na następnych sesjach rady miasta – powiedział skarbnik Mławy Henryk Antczak.
Dom kultury
– największy dylemat
Do pytań Rakowskiego odniósł się także skarbnik. - Oczywiście podział środków z nadwyżki to pewien dylemat. Zawsze potrzeb jest więcej niż możliwości. 12 milionów wydawało się być kwotą rzeczywiście wyjątkową, która pozwoli załatwić sporo rzeczy. Będziemy się starali, żeby zrealizować najbardziej pilne wnioski, m.in. te związane z budową oświetlenia, kanalizacji sanitarnej, a przede wszystkim sieci wodociągowej. Sporo takich informacji było od mieszkańców. I to będą priorytety, które będziemy chcieli najpierw zrealizować – powiedział Henryk Antczak.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez