Opady deszczu zamieniają tę drogę w bajoro. Mieszkająca tu młoda para z dzieckiem od jakiegoś czasu zabiega o przeprowadzenie remontu nawierzchni. Wójt Szreńska Marek Nitczyński podkreśla, że ma zostać wykonany projekt inwestycji, a termin realizacji będzie zależał od radnych. I oczywiście możliwości finansowych samorządu.
Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
Pani Monika i pan Tomasz wraz z córką do domu w Proszkowie wprowadzili się w 2014 r. Praktycznie od początku dał im się we znaki problem jakości drogi prowadzącej między innymi do ich posesji. - Na tej drodze często gromadzi się woda, brakuje odpływów. Problem potęguje się podczas większych opadów deszczu. To duże utrudnienie. Trudno tędy chodzić, a także jeździć samochodem. Na tej błotnistej, nierównej drodze uszkodziłem sprzęgło w aucie, musiałem też wymieniać miskę olejową – mówi pan Tomasz. Jak zaznacza, problem jest uciążliwy także wtedy, kiedy do rodziny ktoś ma przyjechać, choćby kurier z przesyłką. Wtedy zazwyczaj swój samochód gość zostawia na oddalonej o kilkadziesiąt metrów od domu drodze asfaltowej.
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
Pani Monika i pan Tomasz wraz z córką do domu w Proszkowie wprowadzili się w 2014 r. Praktycznie od początku dał im się we znaki problem jakości drogi prowadzącej między innymi do ich posesji. - Na tej drodze często gromadzi się woda, brakuje odpływów. Problem potęguje się podczas większych opadów deszczu. To duże utrudnienie. Trudno tędy chodzić, a także jeździć samochodem. Na tej błotnistej, nierównej drodze uszkodziłem sprzęgło w aucie, musiałem też wymieniać miskę olejową – mówi pan Tomasz. Jak zaznacza, problem jest uciążliwy także wtedy, kiedy do rodziny ktoś ma przyjechać, choćby kurier z przesyłką. Wtedy zazwyczaj swój samochód gość zostawia na oddalonej o kilkadziesiąt metrów od domu drodze asfaltowej.
Piszą
do gminy
do gminy
W tej sprawie rodzina interweniowała u wójta gminy Szreńsk. Pisma trafiały do urzędu w lutym i w maju 2016 r. „(...) Na tej drodze jest błoto (…), stoi woda. Nie ma rowów, gdzie ta woda mogłaby odpływać. Jest tak mokro, że aż nie można jechać samochodem, nie mówiąc o małych dzieciach, które mają po bagnie chodzić, zarówno do szkoły jak i z powrotem” - zwrócił uwagę pan Tomasz Sztybor w jednym z pism. I apeluje do wójta o utwardzenie drogi. Mieszkańcy domu proszą także o wykonanie oświetlenia ulicznego na tym obszarze.
W odpowiedzi z czerwca 2016 r. wójt Marek Nitczyński zaznaczył, że zostało zlecone wykonanie mapy sytuacyjno-wysokościowej niezbędnej do wykonania projektu modernizacji drogi. „Prośba Pana przedstawiona została również na Komisji Budżetu i Finansów oraz Planowania Rady Gminy w Szreńsku, która wyraziła wolę przebudowy drogi, ale nie określiła terminu, uzależniając wykonanie zadania od możliwości budżetowych Gminy” - napisał wójt.
- W tej chwili trudno powiedzieć, kiedy zostanie zrealizowana ta inwestycja. Zadecyduje o tym rada gminy. To oczywiście będzie zależało od naszych możliwości finansowych. Być może uda się nam zaoszczędzić pieniądze na przetargach ogłaszanych na inne zadania, a które niedługo będą rozstrzygane – mówi Marek Nitczyński. I podkreśla, że dokumentacja jest pierwszym krokiem do wykonania tej inwestycji. Mieszkańcy nie tracą nadziei na poprawę warunków drogowych w okolicy swojego domu.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez