Na spotkanie w sprawie osób bezdomnych i braku w Mławie miejskiej łaźni przyszedł tylko jeden radny. Jak się okazuje brak darmowych, „komunalnych” pryszniców to w praktyce nie tylko problem bezdomnych.
Zapewne każdy z nas spotkał przynajmniej raz w życiu na ulicy, w sklepie czy na dworcu bezdomną osobę, wokół której unosił się brzydki zapach. I pomyśleć tyko, że problem ten mógłby być mniej uciążliwy, gdyby w Mławie była miejska łaźnia: bezdomni mieliby gdzie zadbać o higienę, a inni mieszkańcy nie byliby narażeni na przykre zapachy.
Potrzebę uruchomienia takiej łaźni kilkakrotnie w naszej redakcji zgłaszał co prawda nie bezdomny, ale mężczyzna mieszkający w domu pozbawionym dostępu do wody bieżącej.
W piątek 9 grudnia Grupa Zalewski Patrol zorganizowała spotkanie, którym chciała zwrócić uwagę na brak łaźni w Mławie. Zaproszono na nie władze miasta, radnych, dyrektor mławskiego sanepidu oraz dziennikarzy. Odbyło się ono w starym magazynowym pomieszczeniu przy ul. Dzierzgowskiej. Zamiar był taki, aby uczestnicy znaleźli się w warunkach zbliżonych do tych, w jakich bezdomni przebywają na co dzień. Jednak z zaproszonych gości byli tylko dziennikarze i tylko jeden radny – Henryk Kacprzak.
O specyfice życia ludzi pozbawionych dachu nad głową opowiedział Mariusz Zalewski. Według jego danych obecnie w Mławie żyje na ulicach 9 osób bezdomnych, które nie chcą być w ośrodkach dla nich przeznaczonych. Zalewski odniósł się do słów dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mławie Doroty Kaczorek-Magdalińskiej, która stwierdziła, że łaźnia w naszym mieście jest niepotrzebna.
– Trzy miesiące temu radni mogli wysłuchać wypowiedzi, że uruchomienie łaźni jest stwarzaniem warunków do tego, że przybędą kolejne osoby bezdomne na ulicy. Przecież to forma pomocy ludziom bezdomnym. W ten sposób można zapobiec różnym chorobom. Pamiętajmy, że ci ludzie chodzą do marketów, korzystają z miejskiej komunikacji. Pod apelem o przywrócenie łaźni podpisało się 490 mieszkańców Mławy, to ich apel i głos osób bezdomnych nie zostały uwzględnione. Są ludzie, którzy postanowili żyć na ulicy, żyją na ulicy i muszą przetrwać – mówił Zalewski.
Grupa Zalewski Patrol wystąpiła w tej sprawie do Rzecznika Praw Obywatelskich i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Apelować również będzie do biskupa płockiego Piotra Libery. Z apelem o przywrócenie łaźni w Mławie zwróci się też ponownie do władz miasta.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez