Sobota, 6 grudnia 2025. Imieniny Dionizji, Leontyny, Mikołaja

Jak to jest być Dziewczyną Lata? Rozmowa z Natalią Przybyszewską

2016-09-13 10:18:12 (ost. akt: 2016-09-13 22:23:05)
Natalia Przybyszewska została Dziewczyną lata 2016 w plebiscycie „Kuriera Mławskiego”

Natalia Przybyszewska została Dziewczyną lata 2016 w plebiscycie „Kuriera Mławskiego”

Autor zdjęcia: Iwona Łazowa

Podziel się:

Natalia Przybyszewska ma 19 lat i mieszka w Mławie. Do udziału w naszym plebiscycie zachęciła ją babcia. Kciuki za wygraną trzymała cała rodzina i wielu znajomych. Z Dziewczyną Lata 2016 „Kuriera Mławskiego” rozmawiała Iwona Łazowa.

Co powiesz o zdjęciu, które wysłałaś do plebiscytu?

To był przypadek. Nie byłam na żadnej sesji fotograficznej. Po prostu zrobiłam sobie zwykłe zdjęcie, jeszcze w szkole. Potem to zdjęcie wybrała moja babcia, spośród kilku innych. Przejrzałyśmy kilka fotografii, kiedy dowiedziałyśmy się o plebiscycie. Przesłałam tę, która wydawała się odpowiednia.

Jak to się stało, że wzięłaś udział w plebiscycie?

Startowałam po raz pierwszy. Zachęciła mnie do tego właśnie babcia. Potem mama z babcią telefonowały do członków rodziny i znajomych, aby na mnie głosowali. Czułam ich wsparcie. Szczególnie, kiedy kolega i jego mama przyjechali do mnie w dniu, kiedy miały być wyniki. Czekali ze mną i wysyłali sms-y, jak któraś z dziewczyn znalazła się przede mną.


Czy było coś, co wzbudzało twoje obawy?

Najbardziej obawiałam się drugiego miejsca. Bo to jest najgorsze, być na podium a nie wygrać. Ostatnie chwile przed końcem głosowania były bardzo emocjonujące. Przecież tylko nas dzieliły 1,4 dziesiąte procenta, więc to było naprawdę mało. Gdybym przegrała byłabym rozczarowana, że nie udało się chociaż tak mało brakowało.

Jak to jest zostać Dziewczyną Lata?

Cieszę się, że uzyskałam ten tytuł. Chciałabym podziękować tym, którzy na mnie głosowali, bo to dzięki nim wygrałam. Tym bardziej, że konkurencja była duża, a rywalizacja zacięta. W takich konkursach nigdy nie jest się pewnym wygranej. Dlatego zachęcałam znajomych udostępniania strony na facebooku. Jednak najbardziej zaangażowała się babcia. Razem z dziadkiem głosowali do ostatnich chwil.

Co powiesz o konkurencji?

Dziewczyny były różne, brunetki, blondynki. Niektóre, w mojej ocenie, bardzo ładne. Każdy ma swój gust i ludzie zagłosowali tak jak chcieli. Najwidoczniej podobałam się lub to babcia z dziadkiem sprawili, że wygrałam. I bardzo się z tego cieszę.

Czy plebiscyt wpłynął na twoje życie?

Po tym konkursie jestem bardziej pewna siebie. Mam poczucie, że jednak mogę się podobać, do tego stopnia, że ktoś wysyła na mnie sms-y abym wygrała.

Czego życzysz dziewczynom startującym w takich konkursach?

Żeby się nie poddawały i próbowały dalej, bo mławskie dziewczyny są ładne. Jednak w takich konkursach liczy się głównie pewność siebie. Jeśli ktoś wyśle zdjęcie a nie jest pewny siebie, to nie będzie tego udostępniał. Ważne, żeby mieć odwagę przekazywać ludziom informację, że startuje się w konkursie i zachęcać do głosowania.

Jak oceniasz plebiscyt i gazetę?

„Kurier” czyta się szybko i przyjemnie. Może jest trochę za mało tematów o modzie dla kobiet. Jednak ogólnie „Kurier” jest bardzo dobrą gazetą. Dociera do ludzi i podaje najświeższe informacje. A konkurs na Dziewczynę Lata to wyjątkowa atrakcja.

Wspomniałaś, że jesteś uczennicą? Zdradzisz swoje plany?

Uczę się w technikum ekonomicznym w Mławie, na kierunku technik – handlowiec. Planuję kontynuację nauki w szkole handlowej. Interesuje się również kosmetyką, a główne stylizacją paznokci. Myślę też o edukacji w tym kierunku.

Niebawem Natalia weźmie udział w sesji zdjęciowej, a jedno z jej zdjęć znajdzie się na specjalnym,limitowanym kalendarzu na 2017 rok.


Czytaj e-wydanie
Podziel się informacją: 



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij 
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Iwona Łazowa