Dębsk. Sprzeciw przeciwko kurnikom

Na zebraniu wiejskim mieszkańcy spotkali się w środę 24 sierpnia w świetlicy w Dębsku. Radna Bogusława Sowińska poinformowała, że do urzędu gminy wpłynął wniosek o wydanie tzw. decyzji środowiskowej na budowę 10 kurników o obsadzie początkowej 2440 dużych jednostek przeliczeniowych. Obiekty te miałyby powstać w okolicach wsi Dębsk, Nieradowo i Marianowo.
Inwestor zamierza wybudować także drogę o długości około jednego kilometra.

Jest petycja,
są podpisy

Bogusława Sowińska odczytała petycję w tej sprawie, skierowaną do wójta Szydłowa Wiesława Boczkowskiego, a także do Sejmu RP, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i Wojewody Mazowieckiego. Autorzy petycji podkreślili, że mieszkańców już „otaczają fermy drobiu”, co jest bardzo uciążliwe, a kolejna taka inwestycja tylko zwiększy niekorzystne zjawiska, w tym negatywny wpływ na zdrowie ludzi i środowisko. Wskazano, że powiat mławski jest już w tym momencie dużym kurnikarskim „zagłębiem”. Autorzy petycji domagają się, aby Sejm i pracujące w nim komisje przygotowały, a potem przyjęły ustawę wyznaczającą odległość minimalną 2 km pomiędzy kurnikami a zabudową mieszkaniową. Podczas zebrania pod petycją podpisało się około 100 osób. Mieszkańcy w dyskusji sugerowali, że samorząd powinien wcześniej zapobiec takim inwestycjom poprzez odpowiednie zapisy w studium uwarunkowań dla gminy. - Ta inwestycja będzie bardzo blisko zabudowań. Kiedy było uchwalane studium, to wójt w tej sprawie się nie konsultował ani z radą, ani z mieszkańcami – mówił Michał Merchel. Odpowiedział mu Marcin Kłobucki z Urzędu Gminy w Szydłowie. - Przypominam, że to radni uchwalili studium, a nie wójt – zaznaczył Kłobucki. Dodał także, że gmina nie dała zgody inwestorowi na dostęp do dróg publicznych, dlatego przedsiębiorca sam chce wybudować drogę. - Poza tym wójt dokładał wszelkich starań, żeby ograniczyć możliwość budowy kurników – zaznaczył urzędnik.

Dołączą
do stowarzyszenia?

Potem z sali padły propozycje dołączenia do jednego ze stowarzyszeń, które już od dawna swoimi działaniami próbuje powstrzymać budowę kurników w różnych miejscach powiatu mławskiego. Jeden z mieszkańców zaproponował też, aby rozważyć czy lokalną społeczność powinien reprezentować prawnik. Dalsze ustalenia w kwestii protestu miały zapaść na kolejnym spotkaniu, którego termin wyznaczono na środę 31 sierpnia. Dodajmy, że w sprawie budowy kurników decyzji i opinii nie wydały jeszcze Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska oraz mławski sanepid. Robert Bartosewicz

Czytaj e-wydanie

Podziel się informacją: 



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij 
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Iwona Łazowa