Znak leży, a chaos się szerzy. Sygnał czytelnika

Mieszkaniec skontaktował się z redakcję „Kuriera” bo już nie może patrzeć na to co się tam dzieje.
- Wcześniej znaki „droga z pierwszeństwem przejazdu” były zarówno przed ulicą Andersa jaki i przed Sienkiewicza, od strony przejazdu kolejowego Mława Miasto. Teraz znak od Sienkiewicza leży przewrócony. Oznakowania od tej strony praktycznie już nie ma. Miejscowi wiedzą czego mogą się spodziewać. Jednak ktoś spoza miasta może poczuć się zdezorientowany. Kiedyś facet na ciechanowskich numerach przejechał na wprost ulicą Sienkiewicza, a przecież odcinek od strony przejazdu kolejowego Mława Miasto jest drogą podporządkowaną – alarmuje mieszkaniec ul. Banku Miast. Ruch na skrzyżowaniu z wiaduktem jest dość intensywny. W takich warunkach zdaniem czytelnika łatwo o wypadek. - Zgłaszałem sprawę. Żadnej reakcji. Wszyscy o tym wiedzą i nikt nic nie robi – denerwuje się. Następnego dnia mężczyzna zatelefonował. - Właśnie widziałem jak holowali jakieś auto po kolizji na skrzyżowaniu. Warto sprawdzić ile wypadków tu było – usłyszeliśmy. Dowiedzieliśmy się, że policja w ciągu ostatniego miesiąca odnotowała tylko jedną kolizję. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszyscy zgłaszają takie zdarzenia organom ścigania. A o kolizjach na wspomnianym skrzyżowaniu mogą świadczyć szkła na jezdni, które można zauważyć co jakiś czas.

Poprawią
oznakowanie?

Po oddaniu do użytku wiaduktu mieliśmy sygnały, że oznakowanie m.in. we wspomnianym miejscu jest niewystarczające, biorąc pod uwagę natężenie ruchu i przyzwyczajenia kierowców. Może już czas na zmiany? - Zbadamy czy oznakowanie jest prawidłowe. Wszystko będziemy robić w celu zapewnienia optymalnych rozwiązań i wzmocnienia oznakowania – zapewnił nas Janusz Wiśniewski, dyrektor wydziału infrastruktury w Starostwie Powiatowym w Mławie.

Iwona Łazowa