W poszukiwaniu śladów przodków

W poniedziałek 20 czerwca ruszyły prace archeologiczne na cmentarzu parafialnym przy kościele pw. św. Wawrzyńca w Mławie. Sondażowy wykop został wykonany za świątynią.

Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl

Archeolodzy prowadzący prace na cmentarzu chcą sprawdzić czy osadnictwo na terenie Mławy istniało wcześniej niż to zakładaliśmy do tej pory. Prace podjęto ze względu na wzmiankę o grodzie Kozielsk znajdującą się w tzw. falsyfikacie mogileńskim. To dokument z XII wieku opisujący nadania dla klasztoru benedyktynów w Mogilnie.

Historycy i archeolodzy zastanawiają się, gdzie ten gród mógł się znajdować. Bo może chodzić o najstarszą część Mławy albo o okolice Kuczborka w powiecie żuromińskim lub zupełnie inną lokalizację. Archeolodzy uznali, że najstarsza część Mławy, czyli wzgórze, na którym jest cmentarza, mogła być idealnym miejsce na gród strażniczy, być może podobny do tego w Grudusku. Badania na zlecenie Stacji Naukowej im. prof. Stanisława Herbsta prowadzą archeolodzy Andrzej Grzymkowski z Mławy oraz Maciej Czarnecki z Warszawy.

Zakres prac został wcześniej szczegółowo uzgodniony z proboszczem parafii pw. św. Stanisława BM ks. Ryszardem Kamińskim, burmistrzem Sławomirem Kowalewskim oraz konserwatorem zabytków. Jak podkreśla Andrzej Grzymkowski, nie będą się one wiązały z utrudnieniami dla osób odwiedzających nekropolię . Dużą wartość dla archeologów miałaby wszelka znaleziona ceramika, zwłaszcza jeśli pochodziłaby sprzed lokacji miasta (1429 r.). Ale cenne będą też inne znaleziska, jak choćby kości (w dawnych wiekach był zwyczaj grzebania zmarłych przy samym kościele) czy przedmioty z metalu.

W poszukiwaniu śladów przodków

Pisaliśmy też o:

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie