Coraz więcej rodziców z naszego terenu unika szczepień swoich dzieci. Sanepid bije na alarm. - Takie osoby narażają życie własnych pociech. Brak szczepienia może kosztować nawet życie – uważa dyrektor sanepidu, Ewa Sztuba.
Obecnie dotyczy to 35 małych dzieci z Mławy. Nie zostały one zaszczepione w kolejnych wyznaczonych przez przychodnie terminach. Faktem jest, że dzieci nie są zaszczepione. Jednak na razie nie będzie sankcji, ponieważ rodzice oficjalnie nie zadeklarowali odmowy szczepienia.
- To są tak zwane osoby oporne. Nie mówią konkretnie że nie, ale mają pewnego rodzaju opór. Tłumaczą dlaczego nie dotarli na szczepienia bo dziecko było chore, a to nie mogli przyjść – wyjaśnia Ewa Sztuba dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej. Póki co, sanepid wysyła przypomnienia. - Jeszcze na naszym terenie nie robiliśmy postępowania egzekucyjnego, w którym nakłada się kary na rodziców. Wstrzymujemy się z tym. Na razie prowadzimy postępowania. Wysłane zostały ponaglenia. Będziemy starać się dotrzeć do tych osób osobiście i tłumaczyć – mówi dyrektor sanepidu. W ostatnich czasach pojawił się ruch antyszczepionkowy. Ludzie zastanawiają się dlaczego szczepić skoro nie chorujemy. - Naukowcy analizują, czy dany drobnoustrój jest w środowisku. Jeżeli go stwierdzą to cały czas musimy szczepienia utrzymywać. I to musi być zaszczepiony duży odsetek ludzi żeby można było mówić o wyeliminowaniu jakiejś choroby – uważa dyrektor.
mniej dzieci umiera
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
xyz #1993821 | 79.191.*.* 16 maj 2016 14:34
Znam dziewczynkę która po szczepionce wylądowała w szpitalu w Warszawie na miesiąc.... Takie są dobre te szczepienia. 13 letnie dziecko nacierpiało się tyle, że nikomu tego nie życzę....
!
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (3)