Ceny na stacjach benzynowych zmieniają się niemal z dnia na dzień. Ostatnio za tankowanie płacimy coraz mniej. Jednak nie wszędzie obniżki są na podobnym poziomie. Mławianie zauważyli pewną zależność. Gaz skroplony (LPG) w Mławie może kosztować nawet o kilkadziesiąt groszy więcej niż w Ciechanowie czy Działdowie.
Tańszy gaz LPG
w Ciechanowie
Na różnice cenowe zwrócił uwagę jeden z czytelników, któremu zdarza się tankować w Mławie i Ciechanowie. - Zauważyłem, że na mławskich stacjach benzynowych jest drożej niż w bogatszym i większym Ciechanowie. Różnica to nawet 30 groszy na niekorzyść mławskich stacji. Łatwo policzyć ile to jest na baku paliwa (30 litrów). Trzy tankowania i zapłacimy prawie o 30 zł więcej. To nie jest odosobniony przypadek. Obserwuję ceny od jakiegoś czasu. Nie rozumiem, dlaczego są takie różnice. Czy my, mławianie, jesteśmy tak bogaci, że płacimy więcej – denerwuje się pan Jan z Mławy. Na dowód czytelnik wykonał zdjęcie cen na jednej ze stacji benzynowych w Ciechanowie. Sprawdziliśmy ceny na stacjach w Mławie. Potwierdziły się spostrzeżenia czytelnika. Według danych z połowy lutego w naszym mieście można było zatankować gaz na jednej z tańszych stacji za 1,81 zł. W Ciechanowie litr gazu kosztował w tym czasie 1,59 zł. Na stacjach paliw w Działdowie i Iłowie 22 lutego litr gazu kosztował 1,54 zł. Warto dodać, że 22 lutego na jednej z mławskich stacji cena gazu spadła do 1,79 zł. Jednak to i tak więcej niż u sąsiadów. - Po tańsze paliwo mamy jeździć do Ciechanowa – bulwersuje się mławianin. Mówi, że jak ma możliwość to tankuje w sąsiednim mieście. Jednak nie sposób jeździć tam specjalnie. Chciałby wiedzieć skąd te różnice i od czego zależą?
Ceny paliw ustalane
jak w... spożywczym
Dowiedzieliśmy się, że ceny gazu skroplonego (LPG), benzyny, oleju napędowego są ustalane na podobnej zasadzie jak np. w sklepie spożywczym. W jednym jest taniej, w innym coś kosztuje drożej. W mazowieckim inspektoracie państwowej inspekcji handlowej twierdzą, że ceny paliw nie podlegają żadnym wpływom ze strony państwa. Nie ma cen regulowanych, jak „za komuny”. Obecnie decydują prawa rynku. - Jest swoboda kształtowania cen. Nie są one odgórnie narzucane. W związku z tym, przedsiębiorcy mogą to ustalać w taki sposób jak sobie skalkulują. Jest tylko obowiązek umieszczania informacji o cenie produktu – informuje Renata Jezierska, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Mazowieckiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Warszawie. Iwona Łazowa
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
mławianka #1943628 | 79.185.*.* 1 mar 2016 15:50
byłam dziś w Ciechanowie, benzyna 95 na stacjach poniżej 4zł, w Mławie na ORLENIE 4,18zł - gaz poniżej 1,60zł /te ceny?/
!
odpowiedz na ten komentarz
misia #1943549 | 37.128.*.* 1 mar 2016 14:21
w Ciechnowie na BP cena LPG bardzo długo była 1,59zł, na Statoil nawet tankowałam za 1,52zł !! W Przasnyszu na Olrenie 1,59zł ! A w Mławie? Rozbój w biały dzień. Też tankuje gdzieś po trasie, a w Mławie tylko w ostateczności.
!
odpowiedz na ten komentarz
alka #1943449 | 178.36.*.* 1 mar 2016 12:26
W Mławie jak zwykle, wszystko najdroższe, to dlaczego i paliwo ma nie być najdroższe. Mławianie umieją liczyć, tylko tak jak handlowcy, tak i kupujący. Wielu Mławian jeździ do innych miast po różnego rodzaju dobra: art. budowlane, art. sanitarne, meble. Lista jest długa, a handlowcom brak chyba niektórych zwojów, bo wysokie marże to niskie obroty, no ale widać im nie zależy na klientach.
!
odpowiedz na ten komentarz