Program 500 plus. Gminy wypłacą miliony

Samorządy rozpoczęły przygotowania, aby program mógł ruszyć 1 kwietnia, jak zapowiadają rządzący. Budżety gmin nie powinny na tym ucierpieć, ponieważ całość projektu mają pokryć dotacje (dla gmin) na to zadanie. Dwa procent (z dotacji) samorządy będą mogły przeznaczyć na pokrycie kosztów związanych z uruchomieniem programu, m.in. na zakup sprzętu, zatrudnienie ludzi.

Wójt: „Polityki na sesjach
nie uprawiam”

W Wieczfni Kościelnej temat wypłynął przy omawianiu rocznego raportu z działalności GOPS-u. W pewnym momencie z sali padło pytanie „Co z 500 plus?”. Gospodarz gminy wyjaśnił, że wstępnie przygotowują się do projektu i czekają na wytyczne z „góry”. - Oczywiście program jest wartościowy – powiedział wójt Jan Warecki. Stwierdził, że gmina podoła zadaniu, choć nie będzie to proste. Wyraził opinię, że rodziny można było wesprzeć w inny sposób, na przykład poprzez ułatwienia podatkowe. - A tak uruchamiamy ogromną machinę – uważa wójt. Oburzyło to jednego z mieszkańców Roberta Jankowskiego. Podkreślił, że jego partia chce oddać rodzicom pieniądze, które zapłacili za pośrednictwem podwyższonego przez poprzednie rządy podatku VAT (za ubranka i zabawki). Wójt odparł oskarżenie podkreślając, że projekt rządu PiS ocenia pozytywnie i polityki na sesjach nie uprawia. Wyjaśnił też, że dotacja na 500+ ma wpłynąć na rachunek urzędu gminy. Następnie na konto GOPS-u, który zajmie się przyjmowaniem wniosków od rodziców i wypłatą świadczeń. W Wieczfni szacują, że uprawnionych do wsparcia jest około 600 dzieci. Na tej podstawie wstępnie wyliczono rocznie koszty zadania na poziomie około 3 mln 600 tys. zł. W sumie, razem z własnym budżetem (2,5 mln zł), GOPS będzie dysponował rocznie 6 mln zł. To jedna czwarta budżetu gminy, jak szacuje wójt.

W Strzegowie
wydadzą 10 mln

Nawet 10 mln zł rocznie może pójść na realizację projektu w gminie Strzegowo, największej gminie wiejskiej w naszym powiecie. Wstępnie szacują tam, że uprawnionych do świadczeń może być około 1700 dzieci. Do wypłaty będzie w sumie 800 tys. zł miesięcznie. Przygotowania do projektu już rozpoczęto. - Kadra jest przygotowana. Czekamy na szczegóły – poinformował nas 4 lutego zastępca wójta Zdzisław Szymański. Aby ułatwić pracę GOPS-u, instytucję planują przenieść do nowego lokalu, w pobliżu kasy urzędu gminy. Prawdopodobnie rodzice będą mogli pobrać pieniądze właśnie w kasie lub zlecić przelew na konto bankowe (do wyboru).

Wsparcie dla rodzin

Wśród gmin przygotowujących się do programu jest m.in. Stupsk. Uruchomieniem projektu zajmą się również pracownice GOPS – u. Kierownik instytucji przeprowadziła wstępne szacunki. Według tych danych, w gminie jest 981 wszystkich dzieci, które nie ukończyły jeszcze 18 lat. W tamtejszym GOPS szacują, że uprawnionych do projektu 500 + może być 748 dzieci. Wśród nich jest 515 dzieci z rodzin korzystających ze świadczeń rodzinnych. - To rodziny w trudnej sytuacji materialnej, więc raczej wystąpią o wsparcie. Uważam, że to będzie znacząca pomoc dla rodzin – ocenia wójt Jacek Świderski. Póki co wszyscy czekają na wytyczne. Iwona Łazowa