Wtorek, 23 kwietnia 2024. Imieniny Ilony, Jerzego, Wojciecha

PKS i Curtis zatrudniają mniej, LG wciąż liderem

2016-01-08 09:14:04 (ost. akt: 2016-01-08 09:17:16)

Podziel się:

Ocenę lokalnego rynku pracy za rok 2015 dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Mławie Witold Żerański przedstawił podczas przedostatniej sesji rady powiatu. Jak zaznaczył, w stosunku do roku 2014 na terenie powiatu zmniejszyła się liczba zakładów zatrudniających ponad 250 osób.

Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl

Poziom zatrudnienia spadł w dwóch firmach: PKS Mława i Curtis Development. Największymi pracodawcami wciąż pozostają LG Electronics zatrudniający około 2000 osób i zakład drobiarski Wipasz, w którym pracuje około 900 ludzi. Dyrektor PUP przedstawił również porównanie stopy bezrobocia. - W powiecie mławskim z końcem sierpnia 2015 r. wynosiła ona 12,3%, podczas gdy w województwie mazowieckim 8,9%, a w całym kraju 10% - poinformował. Jak się okazuje wciąż liczną grupę bezrobotnych w naszym powiecie stanowią osoby w wieku od 25 do 34 roku życia. Z końcem września było to 983 mieszkańców, czyli 26,3% zarejestrowanych w PUP.

Nie mają
doświadczenia

Urząd poddał również analizie doświadczenie i wykształcenie bezrobotnych do 30 roku życia. Według tych informacji aż 37,6% z tej grupy nie posiada w ogóle żadnego doświadczenia zawodowego, a jeśli chodzi o wykształcenie to przeważają osoby, które ukończyły licea ogólnokształcące (350) oraz szkoły policealne i technika (300). Z wykształceniem gimnazjalnym lub podstawowym jest natomiast 199 osób, a z zasadniczym zawodowym 166. Wyższe wykształcenie w tej grupie ma 174 bezrobotnych. Wciąż sporą część bezrobotnych stanowią osoby, które przekroczyły 50. rok życia. Z końcem września w tym przedziale wiekowym w PUP było zarejestrowanych 971 mieszkańców powiatu. Aż 49% z nich nie pracowało nigdzie przez ponad rok.

Z „wyższym”
trudniej znaleźć pracę

Witold Żerański zwrócił uwagę także na to, że coraz trudniej jest odnaleźć się na rynku pracy osobom szukającym zatrudnienia, a posiadającym wykształcenie wyższe. PUP spotyka coraz większe trudności w ich aktywizacji, zwłaszcza w zawodach, które nie występują na lokalnym rynku pracy. Podobnie przedstawia się sytuacja z niektórymi profesjami, w przypadku ukończenia szkół zawodowych lub średnich. - Pojawiają się nowe zawody, a dotychczasowe przestają istnieć. Poza tym występują pewne trudności w dostosowaniu kierunków kształcenia do potrzeb rynku pracy, co z kolei powoduje konieczność przekwalifikowania się bezrobotnych i poszukujących pracy – objaśniał dyrektor PUP. Podkreślił również, że obecnie pracodawcy poszukują przede wszystkim pracowników posiadających konkretne uprawnienia i doświadczenie zawodowe. Na zakończenie przypomnijmy, że urząd pracy w 2015 r. pozyskał na aktywizację bezrobotnych kwotę 13 mln 680 tys. zł.



Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. alka #1901855 | 178.36.*.* 8 sty 2016 14:48

    Pan Żerański mógłby podać jeszcze wyliczenia, w których zawodach najtrudniej znaleźć w naszym mieście i w naszym powiecie zatrudnienie, a jakie zawody są zawodami poszukiwanymi, tak ludzi z wykształceniem zawodowym, średnim jak i wyższym, a nie podaje tylko same ogólniki. Widać, że brak jest konkretnego rozpoznania rynku pracy, a chyba i takie powinno być rozpoznanie UP.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz