Czwartek, 18 kwietnia 2024. Imieniny Apoloniusza, Bogusławy

Na Święta. Sałatka śledziowa inaczej

2015-11-30 13:39:17 (ost. akt: 2015-11-30 14:06:46)

Podziel się:

Taka sałatka ze śledzi z dodatkami smakuje wybornie. To doskonała potrawa nie tylko na Wigilię. Jest ozdobą świątecznego stołu, bo pięknie się prezentuje.

Składniki:
6 płatów śledziowych solonych (bez skórki), 3-4 plasterki cytryny, 2 małe ziemniaki, 1,5 białej cebuli, 2 - 3 łyżki majonezu, 3 łyżki bardzo gęstego jogurtu naturalnego, 1 duży burak, 1,5 gruszki, 50 g żurawiny (świeżej lub mrożonej), 1/2 cebuli czerwonej, kilka łyżek oliwy, ok. 2 łyżki cukru. Do smaku: sól, pieprz mielony ziołowy, 2 łyżki natki pietruszki

Sposób przygotowania:
Śledzie moczę w zimnej wodzie (1,5 godziny), kroję na 3-4 kawałki. Jedną białą cebulę kroję w piórka, układam warstwami w słoiku na przemian kawałki śledzia, cebulę i plaster cytryny, zalewam oliwą i odstawiam na kilka dni do lodówki. Ziemniaki i buraka gotuję w łupinach do miękkości (każde oddzielnie). Po wystudzeniu obieram ze skórki. Ziemniaki kroję w małą kostkę, buraka ścieram na dużych oczkach tarki jarzynowej. Cebule, białą i czerwoną siekam w drobną kostkę, każdą osobno blanszuję. Gruszki obieram, usuwam gniazda nasienne, miąższ kroję w drobną kostkę. Zamarynowane wcześniej w oliwie kawałki śledzi osuszam papierowym ręcznikiem i kroję w paseczki (ja przygotowuję duży słoik śledzi, te których nie wykorzystam do sałatki wykładam z cebulką i cytryną do miseczki i podaję na stół jako osobne wigilijne danie). Do śledzia dodaję ziemniaki, 1/3 gruszki, białą cebulę, majonez, jogurt i doprawiam solą oraz pieprzem ziołowym. Mieszam dokładnie i odstawiam na kilka - kilkanaście godzin w chłodne miejsce żeby smaki się przegryzły. Resztę gruszki przekładam do rondelka, zasypuję cukrem, dodaję żurawinę i smażę aż owoce się rozpadną i sos zredukuje się o połowę. Przelewam owocową masę do buraka, dodaję czerwoną cebulę, oliwę, doprawiam szczyptą soli i pieprzem ziołowym, mieszam dokładnie, odstawiam tak jak śledzie, najlepiej do następnego dnia. Obie części sałatki wykładam na półmisek obok siebie, na przemian. Część ze śledziem posypuję natką pietruszki. Cebulę przelewam wrzątkiem a następnie zimną wodą, tak przygotowana jest lżej strawna i nie przypomina się potem przez wiele godzin :) Nie masz żurawiny świeżej albo mrożonej? Nic nie szkodzi - użyj takiej ze słoiczka albo konfitury z borówki brusznicy :)


Czytaj e-wydanie Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

 Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij



Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: mazurskikuchcik

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB