Przedstawiciele powiatów z całego Mazowsza rozmawiali w Płońsku o sytuacji powiatowych szpitali. Powiat mławski reprezentowała wicestarosta Barbara Gutowska.
Konsolidacja, to słowo padało wielokrotnie z ust uczestników Nadzwyczajnego Konwentu Powiatów Województwa Mazowieckiego w Płońsku. Efektem rozmów jest wypracowanie wspólnego stanowiska, które stoi w opozycji do projektu przyjęcia kontraktów na lecznictwo szpitalne w I półroczu 2016 roku w formie zaproponowanej przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Spotkanie starostów zorganizowano w trybie pilnym w związku z przyszłym kontraktowaniem funduszy na lecznictwo w nowym roku. - Przyjęcie kontraktów w zaproponowanej wersji spowoduje, że większość z 30 kilku szpitali na Mazowszu będzie miało olbrzymi problem z zachowaniem płynności finansowej – uważał gospodarz konwentu starosta powiatu płońskiego Andrzej Stolpa. - Jedziemy na jednym wózku. Wszystkie kłopoty finansowe szpitali będą przekładały się na problemy samorządów powiatowych – dodawał, podkreślając, jak kuleje w Polsce system ochrony zdrowia. - Większość osób nie powinna trafić na izbę przyjęć, a powinna zostać ,,załatwiona” w podstawowej opiece zdrowotnej, u lekarzy rodzinnych. Ci pacjenci, którzy nie dostaną się do lekarza do godziny 18, siłą rzeczy przychodzą na izbę przyjęć lub na Nocną Pomoc Lekarską – podawał tylko jeden z przykładów ,,chorego” systemu służby zdrowia starosta płoński.
- Sytuacja, w której się znaleźliśmy, jest bardzo ważna, poważna i trudna – mówiła wprost Cecylia Domżała, prezes Związku Pracodawców - Mazowieckiego Porozumienia Szpitali Powiatowych, zwracając uwagę na fakt, iż czwarty rok z rzędu kontrakty nie mają tendencji wzrostowej i prosząc starostów o wsparcie w kwestii samych tylko świadczeń w zakresie lecznictwa szpitalnego. - W planie finansowym Mazowsza jest około 779 mln zł więcej, tylko co z tego skoro z tej sumy na to, co robimy w szpitalach powiatowych idzie ledwie 37,5 mln zł – wskazywała Domżała. Szczególnie dużo kontrowersji niesie za sobą koszt podwyżek dla pielęgniarek i położnych, które sięga ok. 179 mln zł, a którego pokrycie w związku z rozporządzeniem ministra zdrowia zostanie sfinansowane ze środków na świadczenia zdrowotne.
-Podwyżki stały się świadczeniem medycznym. Mamy kontraktować usługi a nie pensje – nie krył oburzenia Rudolf Borusewicz, sekretarz generalny Związku Powiatów Polskich, pytając władze mazowieckich powiatów, czy pójdą w tym samym kierunku co Wielkopolska, która zadeklarowała pełne zjednoczenie na drodze do przeforsowania swoich oczekiwań względem zwiększenia poziomu finansowania świadczeń zdrowotnych. - Łamie się podstawowe konstrukcje sprawnie funkcjonującego straganu z warzywami, nie powiem szpitala. W tej chwili powiaty i placówki zdrowotne są w sytuacji o wiele gorszej ponieważ nie stanowimy takiej siły jak Porozumienie Zielonogórskie – twierdził Rudolf Borusewicz, apelując do starostów o dyscyplinę i wzajemne zaufanie. - W tej walce musimy stanowić jeden front. Tu nie chodzi o pieniactwo, czy szantaż, ale o odpowiedzialność za zabezpieczenie środków w stosunku do naszych mieszkańców. - Sytuacja szpitali na Mazowszu jest szczególnie dramatyczna z uwagi na wprowadzony od 2009 roku algorytm przekazywania środków na system opieki zdrowotnej i migrację pacjentów. Zadłużamy się i nie jesteśmy w stanie finansować bieżącej działalności– dodawał Krzysztof Żochowski, wiceprezes ZP-MPSP. - To już jest ta granica między być albo nie być. Przez kilka lat zaciskaliśmy pasa, a teraz nie bardzo jest już co zaciskać.
Postulowane zwiększenie progu finansowania dotyczyłoby standardowego szpitala powiatowego, czyli takiego, który posiada internę, pediatrię, chirurgię i ginekologię. Starostwie jako przedstawiciele organów tworzących, bez szerszej dyskusji, zgodnie poparli stanowisko Związku, który zaproponował, aby: poziom finansowania kontraktów, w zakresach podstawowych działalności szpitali zwiększyć o 25%, -świadczenia nielimitowane i ratujące życie pozostawić na poziomie stycznia 2015 r., pozostałe oddziały znajdujące się w strukturach powiatowych kontraktować na poziomie wykonania 2015 r., a „pakiet onkologiczny ”włączyć w jednoimienny zakres podstawowy. Poza tym oczekuje się, iż zgodnie z przyjętymi rozwiązaniami prawnymi, szpitale otrzymywać będą dodatkowo fundusze na wzrost wynagrodzeń pielęgniarek, które nie będą pochodziły z puli środków przeznaczonych na świadczenia medyczne. Co za tym wszystkim idzie umowy OM NFZ na zaproponowanych warunkach nie zostaną podpisane.
Dawid Turowiecki
Czytaj e-wydanie
TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Iwona ŁazowaPochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez