Przygotowują grunt pod wielką galerię handlową

Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl

W poniedziałek 14 września miała odbyć się dyskusja publiczna nad tym projektem. Jednak na spotkanie w auli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Mławie przyszli praktycznie sami urzędnicy. Chodzi o zmiany w Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Mławy. Dotyczą one terenu za osiedlem Książąt Mazowieckich, na którym ma powstać dworzec zintegrowany – kolejowo-autobusowy. Miasto nie rezygnuje z tego pomysłu, jednak chce go zmodyfikować. - W toku prac nad zagospodarowaniem tego obszaru powstała potrzeba jego uzupełnienia o funkcje wielkopowierzchniowego obiektu handlowego, która pozwoli na lepsze wykorzystanie potencjału projektowanego dworca zintegrowanego. Aby zrealizować ten pomysł, konieczna jest zmiana Studium – mówi Magdalena Grzywacz, rzecznik Urzędu Miasta w Mławie. Zmiana ma dotyczyć rozmieszczenia obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m kw. Obiekt, który ma powstać ma mieć powierzchnię około 5000 m kw. Uwagi do tych planów zainteresowani mieszkańcy mogą składać w magistracie do 29 października. Przypomnijmy, że w lutym b.r. rada miasta podjęła uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmian w Studium.

Marketów w naszym mieście mamy już bardzo dużo. Wieść o kolejnym czy nawet o galerii handlowej zainteresowała mławian. Jeden z czytelników „Kuriera Mławskiego” pytał czy istnieje możliwość, że za osiedlem Książąt Mazowieckich powstanie galeria handlowa, ale... bez dworca zintegrowanego. Inne osoby dzwoniące do naszej redakcji chciały z kolei wiedzieć czy wiadomo już kto będzie inwestorem. Co na to urząd miasta? - Inwestor zostanie wyłoniony w przyszłości, a terminy realizacji inwestycji, uzgodnione i zapisane w umowie. Nie przewiduje się sytuacji, aby w podanej lokalizacji powstała galeria handlowa bez dworca zintegrowanego – informuje Magdalena Grzywacz. Trzeba jeszcze dodać, że terminy budowy dworca i obiektów handlowych nie są obecnie znane. A przypomnijmy, że w 2013 r. ratusz informował, że powstanie dworca zintegrowanego wraz z kompleksem handlowo-usługowym jest kwestią 3 lat. Kolejny duży obiekt handlowy w mieście dla wielu mieszkańców z całą pewnością będzie zjawiskiem pozytywnym, choćby ze względu na większy wybór towarów, a prawdopodobnie także na konkurencję cenową. Z inwestycji tej natomiast nie będą zadowoleni właściciele małych sklepów i być może osoby mieszające w bezpośrednim sąsiedztwie galerii handlowej. Dla tych pierwszych oznacza to kolejny odpływ klientów, dla drugich – zwiększony ruch samochodowy przy ich blokach lub domach.