Chciałam kupić kosmetyk. Pani przy kasie naliczyła mi jednak wyższą cenę, niż ta, którą widziałam na półce. Chciałam zrezygnować z zakupu. Sprzedawczyni robiła problem. Nalegałam. Pokazałam, że na półce cena jest inna. Okazało się, że to była cenna innego produktu - mimo że stała akurat pod tym, który ja chciałam kupić. W końcu sprzedawczyni zgodziła się wycofać zakup, ale pod warunkiem, że złożę podpis na paragonie. Niechętnie, ale się podpisałam. Dla mnie to dziwna sytuacja. W innych sklepach nikt nie robi problemu z wycofaniem nabitego wcześniej produktu. A tutaj kazano mi podpisywać się na paragonie. Czy w sklepie mają prawo żądać ode mnie w takiej sytuacji podpisu? Jeśli taka sama sytuacja zdarzy mi się ponownie, jak powinnam się zachować? Halina z Mławy
Chcieli podpisu na paragonie
W opisanej sytuacji mamy sprawę związaną z reklamacją w związku z zawyżoną ceną po otrzymaniu paragonu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami w odrębnej ewidencji ujmuje się zwroty towarów i uznane reklamacje towarów i usług, które skutkują zwrotem całości lub części należności (zapłaty) z tytułu sprzedaży. W takiej ewidencji powinny się znaleźć m.in. data sprzedaży, nazwa towaru lub usługi, termin dokonania zwrotu towaru, zwracana kwota brutto, ale także protokół przyjęcia zwrotu towaru lub reklamacji towaru lub usługi podpisany przez sprzedawcę i nabywcę. A zatem w ocenie sprzedawcy wystarczającym dla przyjęcia zwrotu towaru , reklamacji towaru będzie podpis na paragonie a nie protokół z podpisem nabywcy i tak w zaistniałej sytuacji nastąpiło. Trzeba też zaznaczyć, że przedsiębiorca ma obowiązek uwidocznić cenę oraz cenę jednostkową towaru (usługi) w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości oraz umożliwiający porównanie cen. Informacja o cenie musi być ogólnodostępna i podana do wiadomości klienta w taki sposób, by nie mógł jej pomylić z ceną innego towaru (usługi). Wszelkie błędy w podanych cenach są rozpatrywane na korzyść kupującego i w sytuacji, w której cena na paragonie jest różna od ceny na wywieszce - w takim wypadku klient ma prawo nabyć towar lub usługę za cenę korzystniejszą dla niego.
Zapytaj rzecznika konsumentów
Dokonałeś niewłaściwego zakupu? Podpisałeś umowę i chcesz się z niej wycofać? Czujesz się oszukany przez punkt handlowy bądź usługowy? Za naszym pośrednictwem możesz zasięgnąć porady. Powiatowy rzecznik konsumentów Stanisław Wikliński odpowie na wasze pytania na łamach ,,Kuriera”. Jak je zadać? Wystarczy wysłać zapytanie na adres redakcja@kuriermlawski.pl, bądź pocztą tradycyjną na adres redakcji. Odpowiedź znajdziecie w ,,Kurierze”.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez