Czwartek, 25 kwietnia 2024. Imieniny Jarosława, Marka, Wiki

Szydłowo. Najstarsza mieszkanka powiatu

2015-09-03 13:25:38 (ost. akt: 2015-09-03 15:48:49)

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne

Podziel się:

Najstarsza mieszkanka powiatu mławskiego Zuzanna Starzyk, za kilka miesięcy skończy 103 lata. Lista jej potomków jest bardzo długa. Ma dzieci, wnuki, prawnuki i praprawnuki. - Trzeba być szczerym, prawdomównym, wiernym i nikomu nie wolno życzyć źle – poleca swoją receptę na długowieczność mieszkanka Trzcianki-Kolonii (gm. Szydłowo).

Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl

Pani Zuzanna urodziła się w listopadzie 1912 r. Za kilka miesięcy skończy 103 lata. Jej mąż zmarł w 1971 r. Miała 6 dzieci, obecnie ma 16 wnuków, 30 prawnuków i 4 praprawnuków. Potomkowie są „rozproszeni” terytorialnie. Niektórzy mieszkają w rożnych miejscowościach Polski, m.in. we Wrocławiu, inni za granicą – w Niemczech, Anglii i Izraelu. Ze względu na to spotkania całej rodziny czy jej większości są stosunkowo rzadkie. Ale jeśli już do takich dochodzi, to spotyka się razem aż 5 pokoleń. Najstarsze dziecko pani Zuzanny, to 82 letnia córka, a najmłodsze – 67 letnia córka. - Babcia jest z rodziny długowiecznych. Jej siostry mają po 90 kilka lat. Urodziła się w dawnym powiecie radomskim. Do Nosarzewa Polnego w naszym powiecie wprowadziła się z rodzicami w 1927 r., kiedy miała 15 lat. Do Trzcianki natomiast w 1939 r. - mówi pani Justyna, wnuczka bohaterki naszego artykułu. Z okresu wojny 102-letnia kobieta pamięta wiele. Naszemu dziennikarzowi opowiedziała o jednym z epizodów wojny. - W 1939 r. uciekaliśmy stąd do Dąbku, ale jak się okazało, tam też spadały niemieckie bomby, dlatego też wkrótce wróciliśmy tutaj. W czasie wojny mieszkaliśmy w jednym domu z Niemcami. Był taki czas, że było ich sześciu, potem zostało dwóch – wspomina pani Zuzanna. Kiedy była wojna, zajmowała się m.in. szyciem odzieży, bo w tym trudnym okresie nie można było praktycznie nic kupić. Z mężem mieli najpierw 6, a potem 12-hektarowe gospodarstwo. Uprawiali żyto, ziemniaki, owies i jęczmień. Mieli też drzewa owocowe i pszczoły. Po wojnie mogli jeździć do pobliskiej Mławy i sprzedawać płody rolne.

Czy jest przepis
na długowieczność?

Wnuczka Pani Zuzanny, zapytana o receptę na „długowieczność” swojej babci wskazuje m.in. na uwarunkowania genetyczne, ale nie tylko. - Babcia jest osobą spokojną, pogodną, nie denerwuje się – mówi pani Justyna. W podobnym tonie wypowiada się najstarsza mieszkanka naszego powiatu. - Myślę, że ważna jest szczerość, wierność i prawdomówność. Nikomu nie można też źle życzyć – wyznaje pani Zuzanna. Kiedyś bohaterka naszego artykułu regularnie chodziła do kościoła, teraz co niedziela słucha mszy świętej w radiu, modli się i śpiewa pieśni.
Kiedy ukończyła 100 lat, otrzymała gratulacje m.in. od wójta gminy Szydłowo Wiesława Boczkowskiego. List gratulacyjny z życzeniami wpłynął także od premiera Donalda Tuska. A my pani Zuzannie życzymy 200 lat życia.


Czytaj e-wydanie
Podziel się informacją: 



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij 
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Iwona Łazowa






Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB