Piątek, 29 marca 2024. Imieniny Marka, Wiktoryny, Zenona

Mandat radnego to nie immunitet. Legitymacji nie będzie?

2015-06-12 08:24:08 (ost. akt: 2015-06-12 23:25:38)
Do słów radnego odniósł się przewodniczący rady Leszek Ośliźlok i burmistrz Sławomir Kowalewski

Do słów radnego odniósł się przewodniczący rady Leszek Ośliźlok i burmistrz Sławomir Kowalewski

Autor zdjęcia: Robert Bartosewicz

Podziel się:

- Mandat radnego pozwala na wykonywanie tylko i wyłącznie funkcji zapisanych w ustawie. Nie jest tak, że z tego tytułu przysługuje jakiś immunitet – mówił na ostatniej sesji przewodniczący rady miasta Leszek Ośliźlok.

Dyskusja na temat tego, co może radny, a czego nie może, a konkretnie – gdzie wolno mu wchodzić, a gdzie nie, toczyła się podczas ostatniego posiedzenia rady miasta – we wtorek 26 maja. W tym też kontekście radny Henryk Kacprzak po raz kolejny apelował o wyrobienie radnym legitymacji. - W Szkole Podstawowej nr 7 była zorganizowana przez władze miasta akcja przeciw narkotykom, odbywało się jedno ze spotkań. Chciałem się na nie dostać, ale nie wpuścił mnie ochroniarz, chociaż mówiłem, że jestem radnym. Z całą pewnością przydałyby się nam legitymacje – zaproponował Henryk Kacprzak.

Głos w tej sprawie zabrał przewodniczący rady miasta Leszek Ośliźlok. - Mandat radnego pozwala tylko i wyłącznie na wykonywanie tych funkcji, które są zapisane w ustawie o samorządzie terytorialnym. Nie jest tak, że ma pan z tego tytułu jakikolwiek immunitet. Proszę o tym pamiętać – mówił Ośliźlok. I zaznaczył, że wejścia na teren „obojętnie jakiego obiektu”, nawet jeśli jest to samorządowa nieruchomość, są możliwe tylko z osobami odpowiedzialnymi, ponieważ mandat radnego nie upoważnia do wejść „kiedy się chce i jak się chce”. W tym miejscu trzeba przypomnieć, że Szkoła Podstawowa nr 7 jest nieruchomością samorządową w tym sensie, że szkoła ta jest prowadzona jako jednostka podległa samorządowi miejskiemu.

Do dyskusji włączył się także burmistrz Sławomir Kowalewski. - Nie ma pan prawa wchodzić samodzielnie na obcy teren. Pan jest na tym terenie obcym człowiekiem. To dyrektor decyduje o tym, czy pana wpuści. Ograniczenia w tym względzie, w tej szkole, zostały wprowadzone w trosce o bezpieczeństwo dzieci – objaśniał burmistrz. I argumentował, że w dobrym tonie jest przyjść do gospodarza i powiedzieć mu, że będzie się „oglądało jego włości”. - A pan tego nie zrobił – dodał Kowalewski. - Ja pojawiłem się wtedy w tej szkole, bo pan burmistrz i dyrekcja zorganizowaliście debatę, na którą sam pan burmistrz zapraszał w mediach. Poza tym poszedłem tam, bo to mój okręg jako radnego – argumentował Henryk Kacprzak.

Robert Bartosewicz

Czytaj e-wydanie
Podziel się informacją: 



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć:kliknij Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie Pomogę: Robert Bartosewicz

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. drakula #2107482 | 77.253.*.* 6 lis 2016 19:39

    Jak można powiedzieć, że Pan Henryk jest obcym człowiekiem. A nie został wpuszczony ze względu na bezpieczeństwo uczniów. Opozycja dla rządzącego to zombie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. Bzyk #1757372 | 31.61.*.* 18 cze 2015 15:30

    Szkoda, że mieszkańcy nie myśleli przy wyborach burmistrza... Już dawno byłem za zmianą burmistrza.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. alka #1752795 | 178.36.*.* 12 cze 2015 12:30

    P. Kacprzak ma rację. Radni powinni mieć legitymacje. Ławnicy sądów mają legitymacje. Legitymacja to nie immunitet Panie burmistrzu!! ale udokumentowanie, że człowiek, który chce wejść na jakieś spotkanie czy też coś sprawdzający, to nie jest osoba działająca w złej wierze lecz osoba zaufania publicznego, któremu każdy mieszkaniec może zaufać. Mława, Panie burmistrzu, to nie jest Pana prywatny folwark i nie są to Pana prywatne włości.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  4. INC #1752655 | 176.103.*.* 12 cze 2015 10:04

    Kowal ma rację, że w Mławie są prywatne włości. Oto cytat z jego wypowiedzi: „oglądało jego włości”. Czy należy rozumieć, że Mława nie nalezy już do mieszkańców ? Czy Mlawa stała się własnością grupy, która jest podporządkowana burmistrzowi ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz