Sobota, 20 kwietnia 2024. Imieniny Agnieszki, Amalii, Czecha

Mistrzem można być w każdym wieku - Bolesław Mąka o swojej pasji

2015-06-02 08:55:06 (ost. akt: 2015-06-03 13:59:04)

Autor zdjęcia: Robert Bartosewicz

Podziel się:

Dawanie przykładu młodym, niesłabnący zapał i hart ducha i ciała to tylko niektóre elementy składające się na ten niecodzienny sukces. Bolesław Mąka w wieku 73 lat zdobył złoty medal na mistrzostwach świata. Podniósł 145 kilogramów. Można? Można. Chciałoby się powiedzieć.

Bolesław Mąka ma 73 lata. Podnoszeniem ciężarów zajmuje się od swojej młodości. Startował m.in. w mistrzostwach województwa i Polski, gdzie zdobywał trzecie, czwarte lub piąte miejsca. – Potem w tej dyscyplinie miałem przerwę dwudziestoletnią. Wróciłem do ciężarów 6 lat temu – mówi Mąka. I podkreśla, że już od młodego wieku czuł, że ma potencjał właśnie w „ciężarach”.


Do bicia rekordu
podejdzie raz jeszcze

- Sport jest źródłem wytrwałości, pomaga odnaleźć się w życiu, szczególnie podczas trudności i słabości, podnosi na duchu i kształtuje charakter – mówi mistrz świata w wyciskaniu sztangi Bolesław Mąka. Mławski przedsiębiorca Bolesław Mąka zdobył złoty medal mistrzostw świata weteranów w wyciskaniu sztangi na ławeczce w kategorii do 74 kg, w rywalizacji Masters 4 powyżej 70 roku życia. Mistrzostwa odbywały się w Denver w Stanach Zjednoczonych. Mąka podniósł 145 kilogramów. To jego największy sukces w sporcie. Poza tym dwukrotnie zdobywał mistrzostwo Europy oraz wicemistrzostwo świata. Jak mówi, zdobycie złotego medalu w Denver nie było dla niego zaskoczeniem. – Ja już wcześniej prawie że ocierałem się o pierwsze miejsce. W związku z tym byłem na to przygotowany. To ciężka praca pozwoliła mi przygotować się do takiego stopnia, żeby zdobyć mistrzostwo– mówi Bolesław Mąka. Jednocześnie dodaje, że podczas rywalizacji w Denver miał szansę pobić rekord świata. W tej kategorii wynosi on obecnie 150 kg. – Ja podchodziłem do 150,5 kg i chociaż bardzo niewiele mi zabrakło do pełnego wyprostowania rąk, nie udało mi się pobić światowego rekordu – opowiada nasz rozmówca. Do pobicia rekordu świata będzie chciał podejść jeszcze raz podczas mistrzostw Europy, które odbędą się w Estonii w październiku b.r.

Sport kształtuje
charakter

Nasz rozmówca zaznacza, że uprawianie sportu ma znaczny, pozytywny wpływ na inne dziedziny życia: zawodową i prywatną. – Sport przydaje się w pracy, którą trzeba wykonać sumienni i odpowiedzialnie. Daje mobilizację i wytrwałość, a także przygotowanie do pokonania trudności i słabości. Potrzebny jest każdemu – mówi Bolesław Mąka. Dodaje, że sport podnosi na duchu oraz kształtuje charakter. I to są te główne przyczyny, dla których warto go uprawiać. - A zaraz po tym są inne: duch rywalizacji, osiąganie coraz to lepszych wyników, to też jest piękne. To mnie pociąga coraz bardziej, sukcesy nakłaniają mnie do tego, żeby się coraz bardziej mobilizować. Sport jest moim szczęściem– objaśnia sportowiec. Mąka zamierza odnosić dalsze sukcesy. – Chcę osiągnąć jeszcze lepszy wynik, chcę nadal trwać w sporcie, to mi daje poczucie zdrowia. Poza tym w mojej kategorii piękne jest to, że weterani mogą dać przykład młodym – dodaje mistrz. I podkreśla, że sport powinien uprawić każdy.

Robert Bartosewicz

Czytaj e-wydanie
Podziel się informacją: 



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć:kliknij Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie Pomogę: Robert Bartosewicz


Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB