Kleniewski: pomysł podsunęło mi „Ranczo”

Oczywiście obecnie w samorządach nie ma kampanii wyborczej, dlatego też realizacja serialowego pomysłu dla wójta Wiśniewa nie będzie próbą zdobycia głosów wyborców. - Pomysł podsunęło mi „Ranczo”. Koncepcja jest taka, żeby gmina wynajmowała autokary na różne wyjazdy, na przykład do muzeum. Mieszkańcy nie będą płacili za przejazd, a tylko za wejście do muzeum – objaśnia Zbigniew Kleniewski. Wójt objaśnia, że ma to być alternatywa dla niektórych gminnych imprez kulturalnych, głównie dla organizowanego co roku pod koniec wakacji gminnego festynu. - Czasem impreza ta się podobała mieszkańcom, innym razemnie. W ubiegłym roku na przykład nie trafiliśmy z repertuarem, nie podobały się zespoły, które grały – mówi wójt. Teraz zamiast festynu będzie propozycja wyjazdów, np. do Muzeum Powstania Warszawskiego albo do teatru czy do zoo. - Przecież bilet do muzeum kosztuje tylko 10 zł, a za przejazd autokarem zapłaci gmina – tłumaczy Kleniewski. I podkreśla, że mieszkańcy potrzebują takiej formy rozrywki. - Chcą wychodzić z domu, spędzać czas aktywnie. Panie z koła gospodyń „Alebabki” zaproponowały na przykład wyjazd do opery, nasi młodzi sportowcy będą chcieli jeździć na mecze. Czekam także na inne propozycje. Zobaczymy jak to się sprawdzi. Oczywiście jeśli będzie za mało chętnych, to autokaru nie będziemy wynajmować dla 5 osób – informuje wójt. Wyjazdy miałyby się rozpocząć w wakacje.

Robert Bartosewicz

Czytaj e-wydanie

Podziel się informacją: 



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć:kliknij Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie Pomogę: Robert Bartosewicz