Mławianie z jednego z mławskich okręgów znów pójdą do wyborczych urn. Powód? Komitet burmistrza dopatrzył się nieprawidłowości podczas wyborów i złożył protest wyborczy. Radny Wojciech Krajewski (PiS) z Marianem Wilamowskim (KWW Sławomira Kowalewskiego) w wyborach do rady miasta wygrał tylko jednym głosem. Sąd zadecydował, że wybory zostaną powtórzone.
Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
Jak poinformował rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Łodzi Piotr Feliniak, 10 marca Sąd Apelacyjny wydał postanowienie o oddaleniu zażalenia radnego Wojciecha Krajewskiego. W praktyce oznacza to konieczność powtórzenia wyborów do rady miasta w okręgu nr 3. Ich termin wyznaczy komisarz wyborczy w Ciechanowie. Krótko przypominamy całą sprawę. W okręgu wyborczym nr 3 liderami w ubiegłorocznych wyborach do rady miasta byli Wojciech Krajewski, który uzyskał 182 głosy oraz Marian Wilamowski (KWW Sławomira Kowalewskiego), który zdobył tylko jeden głos mniej od Krajewskiego.
Protest wyborczy dotyczący wyborów w tym okręgu złożyła pełnomocnik wyborczy KWW Sławomira Kowalewskiego Grażyna Kujawska. Jak informowała naszego dziennikarza w grudniu ub. r., zostały odkryte uchybienia. Jedno z nich miało polegać na niebilansowaniu się ilości kart wyborczych. Ponadto trzy karty z głosem oddanym na Wilamowskiego nie miały pieczęci Państwowej Komisji Wyborczej. - Zgodnie z prawem takie głosy są nieważne, ale tylko wtedy, gdy jest zachowana zgodna z protokołem i kodeksem wyborczym kolejność wykonywania czynności przez komisję. W tym przypadku ta kolejność nie była zachowana. Komisja nie rozdzieliła najpierw głosów nieważnych od ważnych, a powinna to zrobić – objaśniała Kujawska.
Sąd Okręgowy w Płocku decyzję w tej sprawie wydał 16 grudnia. Postanowił unieważnić wybory w okręgu nr 3 (należą do niego m.in. ulice: Gdyńska, Dworcowa, Batorego i Turystyczna.). Sąd uznał, że doszło do tak dużych uchybień i nieprawidłowości, że na tej podstawie należało unieważnić wybory. Jednak to orzeczenie nie było prawomocne. 19 stycznia radny miejski Wojciech Krajewski złożył zażalenie na orzeczenie Sądu Okręgowego w Płocku, stwierdzające wygaśnięcie jego mandatu. Jak poinformował rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Łodzi Piotr Feliniak, 10 marca Sąd Apelacyjny w Łodzi w wydziale I cywilnym rozpatrzył tę sprawę, oddalając zażalenie i podtrzymując decyzję Sądu Okręgowego w Płocku. SA nakazał ponowne przeprowadzenie wyborów w okręgu nr 3. Rozstrzygnięcie to jest prawomocne i oznacza również stwierdzenie wygaszenia mandatu Wojciecha Krajewskiego oraz nieważności wyborów w tym okręgu.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez