Liczba osób korzystających z pomocy społecznej w gminie Szreńsk nieznacznie wzrasta. Jedną z przyczyn zwracania się przez mieszkańców do tutejszego GOPS-u jest bezrobocie. Warto podkreślić, że z pomocy ośrodka korzystają od lat głównie te same rodziny.
Robert Bartosewicz
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
r.bartosewicz@kuriermlawski.pl
W roku 2014 ze wsparcia Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szreńsku skorzystało 166 rodzin – łącznie 617 osób. - Zaobserwowaliśmy nieznaczny wzrost w stosunku do lat ubiegłych. W tym czasie samorząd na zadania związane z pomocą społeczną ogólnie wydał 265 766 zł – informuje Katarzyna Wójciak, kierownik szreńskiego GOPS-u. Formy wsparcia są różne, to m.in.: zasiłki celowe, zasiłki okresowe, zasiłki stałe, dożywianie dzieci, sprawienie pogrzebu i usługi opiekuńcze dla osób starszych. GOPS ponosi także koszty związane z pobytem osób bezdomnych w ośrodkach, a także udziela pomocy w formie dystrybucji żywności z Banku Żywności w Ciechanowie.
Trudna sytuacja
rodzin
rodzin
- Analizując statystyki z dożywiania w stosunku do lat ubiegłych nieznacznie wzrosła liczba dzieci korzystających z tej formy wsparcia, ale nie wynika to z dobrej sytuacji demograficznej gminy, ale raczej z trudnej sytuacji finansowej rodzin – informuje Katarzyna Wójciak. I podkreśla, że Szreńsk jest gminą typowo rolniczą, a zatem nie ma tu wiele zakładów produkcyjnych, które dawałaby mieszkańcom zatrudnienie. Dlatego też niektórzy mieszkańcy, zwłaszcza młodzi opuszczają te tereny w poszukiwaniu pracy w innych częściach Polski albo za granicą. Największym zakładem produkcyjnym jest firma Technokabel, która zatrudnia około 180 osób i najprawdopodobniej w najbliższej przyszłości przedsiębiorstwo to się rozbuduje. Ze wsparcia GOPS-u korzystają przeważnie te same rodziny czy osoby. - Choć zdarzają się pojedyncze przypadki osób, które w 2014 r. po raz pierwszy zwróciły się o pomoc do naszego ośrodka – mówi kierownik.
Rosną koszty
utrzymania
utrzymania
Jedną z ważniejszych przyczyn udzielania pomocy jest bezrobocie. W 2014 r. w Powiatowym Urzędzie Pracy w Mławie było zarejestrowanych 379 osób z terenu gminy, co daje stopę bezrobocia na poziomie 13 proc. Jak poinformowała nas kierownik GOPS-u, w tym zakresie występuje tendencja rosnąca. Kolejne przyczyny korzystania z pomocy ośrodka to choroby, niepełnosprawność i wielodzietność. Wsparcie uzyskują również rodziny niepełne. Zdarzają się także przypadki uzależnienia od alkoholu. - Moim zdaniem coraz trudniej ludziom pokonywać codzienne trudności, problemy finansowe, nawet jeśli mają pracę, gdyż koszty utrzymania rodziny z roku na rok rosną – mówi Katarzyna Wójciak.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez